Subiektywnie o książkach w obiektywie stycznia


Dawno nie miałam tak pracowitego stycznia. Jeszcze parę lat temu pierwszy miesiąc nowego roku był swoistym "rozruszeniem", bo w zasadzie rynek wydawniczy dopiero budził się z zimowego letargu, ale obecnie jest zupełnie inaczej. Dlatego też moje plany nadrobienia stosików wstydu spełzły na niczym, bo przygotowania do spotkań live oraz bieżące współprace pochłaniały całą moją energię. Chodźcie zobaczyć moje książkowe życie w obiektywie stycznia 😀


// Osiecka wiecznie żywa // Kawa i książka to połączenie idealne // "Biedna Mała C." to książka zaskoczenie //

// Życzenia i kalendarz od Wydawnictwa Jaguar // Bez kawy ani rusz // Nowości od wydawnictw na mojej półce // Tajemnicze zaproszenie //
// Czy polityk rzeczywiście umiera trzy razy? // Autograf autora //
// Wszystkie części "Kresowej opowieści" z pięknymi dedykacjami autora w mojej kolekcji //
// O historii jednego genogramu // Dedykacja autorki //
// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Czytam z Bellą // Poczta książkowa // Ostatnie książki ze starego domu w końcu są już ze mną //
// O krótkiej historii nikczemności // Dedykacja autorki //
// Świetny thriller Sylwii Bies // Mój patronat medialny // Dedykacja autorki //
// Kawa i do pracy // Kolczyki w książki to dla mnie idealny prezent // Pyszny debiut Patrycji Sawiuk //
// Duszek Migawka zaprasza do swojej maszyny // Dedykacja autora //
// Wciągająca powieść z historią w tle // Mój patronat medialny // Dedykacja autora //
// Coś dla fanów ezoteryki // Dedykacja autora //
// Cała seria "Jak ograłem PRL" // Mój patronat medialny // Poczta książkowa // Czasami warto skupić się na duchowej stronie życia // Dedykacja autora //
// Intrygująca książka // Dedykacja autorki // Na spacerze //
// Mój patronat medialny // Dedykacja autora //

 Czy wasz styczeń też upłynął tak pracowicie?

14 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje podsumowania miesiąca <3 Zawsze, kiedy je oglądam mam ochotę zrobić takie u siebie. Faktycznie styczeń miałaś bardzo pracowity, ale to chyba dobrze, niech cały rok będzie obfity w nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę się tego nazbierało :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bogate czytelniczo miesiąc za Tobą kochana.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje, jest czym faktycznie się pochwalić, pozdrawiam Wiolu .

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo lubię takie mixy zdjęć
    jak zawsze super

    OdpowiedzUsuń
  6. Super fajnych książek :) Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ piękny i inspirujący wpis :) Bogaty w cudowne wspominania i dobre książki miesiąc. Cudowne podsumowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super styczeń, świetna fotorelacja - jak zawsze. I zonowu mi przypominasz, że jeszcze nie nabyłam swojego egzemplarza o Osieckiej. A oglądałam go ostatnio w księgarni i jeszcze się wahałam :o

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnóstwo interesujących książek przeczytałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały styczeń Wiolu. U mnie był intensywny, ale pod innym względem. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię Twoje migawki z mijających miesięcy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwagę moją zwróciły cudowne tematyczne kolczyki 💖

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiolu na te wszystkie książki to chyba masz osobne mieszkanie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ile dobroci! Zamówiłam sobie książkę o Osieckiej. I zwróciłam uwagę na książki z pogranicza psychologii i duchowości z Twojego stosika. Uwielbiam tu "bywać", zawsze coś się dzieje, jest wiele nowości... Dobrego tygodnia Wiolu, pozdrawiam.🤗

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger