Listopad to od kilkunastu lat miesiąc dla mnie wyjątkowy. To właśnie bowiem w listopadzie stworzyłam swoje książkowe dziecko i od 13 lat opowiadam Subiektywnie o książkach. To także w listopadzie urodziłam swoje pierwsze dziecko, córeczkę Kalinkę, która całkowicie zmieniła moją uporządkowaną rzeczywistość. Mam więc co świętować w każdym, przedostatnim miesiącu roku i niegroźna mi wtedy pochmurna aura za oknem. Chodźcie zobaczyć moje książkowe życie w obiektywie listopada 😀
// Artykuł o mnie i o mojej pasji w miesięczniku Cogito // Kolejne marzenie spełnione //
// O tym, jak nie zostać królową // Dedykacja autorki //
// Bezapelacyjnie jestem molem książkowym // Poczta książkowa // Nowości od wydawnictw na mojej półce // Mała czarna i do pracy ///
// Ta książka zaskakuje // Mój patronat medialny //
// Nowości od wydawnictw na mojej półce //
// Katarzyna Michalewicz i jej "Sekrety żony Mandaryna" // Książka z autografem trafia do mojej kolekcji //
// W drodze na Targi Książki do Katowic // Nowości od wydawnictw na mojej półce // Podwójne espresso // Negocjować zawsze warto //
// Nowa powieść świąteczna Marty Nowik // Autograf pisarki //
// Moje dzieci kochają Grincha //
// Nowości od wydawnictw na mojej półce // One są wszędzie, nawet w second-handzie // Druga kawa i na pewno nie ostatnia //
// Jubileusz 13-lecia istnienia Subiektywnie o książkach // Poczta książkowa //
// Ta książka wywołuje dużo emocji // Mój patronat medialny // Dedykacja autora //
// Przepiękne wydanie klasyki literatury //
// Jest śnieg, jest więc i świąteczna ucieczka // Lubimy czytać o złu //
Jak widać, mój listopad okazał się obfity w książki z różnych segmentów gatunkowych. I ja się z tego faktu bardzo cieszę, bo dzięki temu będę miała co czytać na emeryturze 😀
Gratuluję, owocny miesiąc :-) .
OdpowiedzUsuńWspaniały miesiąc, pełen pięknych chwil i wspaniałych książek.
OdpowiedzUsuńGratuluję neustającej pasji do czytania i pisania o książkach.
OdpowiedzUsuńw second-handzie to chyba wszystko mozna znaleźć, ja ostatnio kupiłam... talerzyk,
Kolejna super relacja i intensywny acz przyjemny miesiąc :)
OdpowiedzUsuńI znów coś Blogger nie dodaje moich komentarzy :(
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja i przyjemny choć intensywny miesiąc!
Wspaniały listopad za Tobą Wiolu! Tyle pięknych książek do przeczytania. Super, oby tak dalej!
OdpowiedzUsuńPięknie, intensywnie, książkowo. :)
OdpowiedzUsuń