Odzyskałam swój fanpage na Facebooku!

 

Od wczoraj u mnie wielka wielka radość! Po półtora roku odzyskałam bowiem swoją stronę na Facebooku!


Od marca 2023 r. toczyłam nierówną batalię o odzyskanie mojej strony. Kilkanaście, a nawet już chyba kilkadziesiąt zgłoszeń do adminów Mety i zero rezultatu. Zgłoszenie kradzieży na policję zaowocowało umorzeniem sprawy przez Prokuraturę, czyli kolejne wielkie nic. 

W zasadzie to już pogodziłam się z utratą ponad dekady mojej pracy na tym medium, aż pewnego dnia zupełnie przypadkowo natknęłam się na profil firmy FindWay. Opisałam swój przypadek, który okazał się dość mocno skomplikowany i udało się! Udało się to, co było w zasadzie niemożliwe, dlatego jeśli znacie kogoś, kto ma problem z przejęciem strony i atakami hakerskimi, śmiało polecajcie tę firmę. Chłopaki są The best 😀 DZIĘKUJĘ!


Wczoraj Subiektywnie o książkach wróciła mnie! Jestem przeszczęśliwa. Od dzisiaj zamierzam tak jak przez wszystkie te lata, na bieżącą promować na niej dobre książki, a to oznacza, że aktywność na mojej nowej stronie będzie wygaszana. Jeśli więc przestaliście lubić i obserwować Subiektywnie o książkach to zapraszam was ponownie w MOJE progi 😀


12 komentarzy:

  1. Gratuluję! To rzeczywiście jedno ze zjawisk nadprzyrodzonych, sama bym nie wierzyła w sukces w jakichkolwiek negocjacjach z molochem :). Mam jednak nadzieję, że ten blog tutaj nadal będzie istniał, bo ja zdecydowanie nie lubię fejsbuka ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje. To naprawdę świetna wiadomość :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam właśnie tę cudowną nowinę na Facebooku, bardzo się cieszę, że się udało! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyle pracy mogło pójść na marne. Dobrze, że udało się odzyskać stronę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała wiadomość Wiolu, gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie, że są firmy, do których w takim przypadku można się zwrócić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger