Targi Książki i Mediów Vivelo 2024 w piątek

 

Tegoroczny piątek na Targach Książki i Mediów Vivelo okazał się najbardziej spokojny ze wszystkich dotychczasowych, jakie udało mi się przeżyć. Nie wróciłam więc do hotelu z pokaźną ilością książek z autografami, ale za to miałam czas na rozmowy i przechadzanie się pomiędzy stoiskami wydawców. Zapraszam na krótką fotorelację z tego dnia 😀


Z Barbarą Gawryluk.



Z Krzysztofem Beśką.

Z Ewą Bauer.


Spotkanie stałej targowej ekipy 💓

Z Katarzyną Trepkowską-Janas.


Ten dzień okazał się dobrą przystawka przed nadchodzącą sobotą, która była istnym tornadem. Kolejna relacja już na dniach 😀

14 komentarzy:

  1. Czekam więc na dalszą część, pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. A nawet gdzieś widziałam tę książkową sukienkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. W sumie to dobrze, że był spokojny czas na spotkania i pogawędki. Też potrzebne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och ! Ale to musiało być przeżycie !!! Wiem ja , wiem z kim jeszcze się spotkałaś. Czekam na pozostałe relacje !

    OdpowiedzUsuń
  5. Piątek na targach wydaje się najbardziej spokojny i dający dużo swobody jeśli chodzi o zwiedzanie i odwiedzanie stoisk.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne wydarzenie! Pewnie czułaś się tam jak ryba w wodzie :D?
    Miłego dnia! :)
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
  7. Super. Czekam na więcej. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne wydarzenie👍Chciałabym pojechać na targi książki. ☺

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo udany dzień i zostały siły na sobotę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniale Wioletko. Pozytywnie Ci zazdroszczę. Ta Twoja uśmiechnięta twarz mówi wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Też byłam w piątek, ale tylko przeszłam się między stoiskami, bo wybrałam się na jedno z wydarzeń dla bibliotekarzy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger