A dookoła nas rzeczy różne – Jędrzej Fijałkowski
"A Wy nie bądźcie tacy pewni, że jak czegoś nie widzicie, to tego nie ma".
To książka wielokrotnego użytku. Książka o rzeczach różnych i różnistych, o rzeczach ważnych i ważniejszych, czyli o tym wszystkim, z czego składa się nasze życie. Napisana w nieco gawędziarskim stylu, skłaniająca do pogłębionej refleksji dotyczącej wielu obszarów naszej codziennej egzystencji. Brakuje obecnie na naszym polskim rynku wydawniczym takich właśnie zbiorów.
Jędrzej Fijałkowski to absolwent studiów dziennikarskich z wieloletnią praktyką w tej branży. Autor współpracował z wieloma polskimi czasopismami. Najbardziej znany jest z publikacji w czasopismach zajmujących się psychotroniką. Interesuje go styk tej dziedziny wiedzy z najnowszymi osiągnięciami nauki i psychologii.
"A dookoła nas rzeczy różne" to zbiór ponad stu minifelietonów i miniopowiadań utrzymanych najczęściej w wyczuwalnym, osobistym tonie autora, które dotykają różnorakich tematów społecznych i egzystencjalnych. Warto przy tym zaznaczyć, że zakres rzeczowy tychże tekstów jest niezwykle szeroki, zaczynając od ograniczeń, jakie sami na siebie narzucamy, a kończąc na reinkarnacji i degradacji naszej planety. Jędrzej Fijałkowski swoimi celnymi spostrzeżeniami, niełatwymi pytaniami i trafnymi podsumowaniami, zaprasza czytelnika do polemiki z samym sobą, a także ze zdaniem innych.
Pomimo dość różnorodnej tematyki, czasami ocierającej się o kontrowersję, wszystkie teksty zawarte w zbiorze są napisane w lekkim i błyskotliwym stylu. Ich zwięzła forma oraz odczuwalna w niektórych akapitach ironia, zapraszają czytelnika do świata autora i co ważniejsze, angażują uwagę doborem tematów. Jest w nich bowiem makroświat i mikroświat, a także ludzki umysł dostrzegający to, czego da się zobaczyć i poczuć. Dzięki temu książka ta staje się przystępna dla szerokiego grona odbiorców, zarówno dla tych, dla których silniej mówi "czucie i wiara" i dla tych, dla których ważniejsze jest "mędrca szkiełko i oko".
Spośród tylu minifelietonów trudno wybrać te najbardziej interesujące, ale muszę przyznać, że kilka z nich zwróciło moją szczególną uwagę. "A gdyby tak…" z pięknymi, jednozdaniowymi wizjami codzienności i pytaniem retorycznym na końcu. "Gość w dom…" o pasji w opowieści o nietuzinkowym księdzu, jakiego sama chciałabym kiedyś spotkać. "Bajka o orzeszku" z prawdziwą analizą XXI wieku i trafną konstatacją, czym jest obecnie informacja. "Szczęście", czyli krótka historia o psim losie wywołująca moje wzruszenie. Sporo w tych tekstach także mało optymistycznej wizji przyszłości, jak ta w "Były drzewa…" czy "Era Acera". Najmocniejszym natomiast w swoim przekazie okazuje się uniwersalny i niezwykle intymny tekst pt. "Spowiedź mordercy", którego esencję każdy z nas może przełożyć na własne życie.
Ulotność chwili, piękno morza, powrót do natury, docenienie życia, dobroczynna moc pasji, istota zła, nieuchronność śmierci, symbioza ze zwierzętami, fizyka kwantowa, przepis na szczęście, światło w tunelu to jedynie kilka z tematów, jakie znajdziecie na łamach zbioru Jędrzeja Fijałkowskiego. Zbioru, którego treść pozwala zatrzymać się na chwilę w codziennym biegu. Zbioru, którego teksty należy sobie odpowiednio dozować, by w pełni przeanalizować ich esencję. Zbioru, który dobitnie pokazuje, że tyle światów, ilu ludzi na Ziemi, chociaż cały czas oni "Stoją obok Was…".
Książka wydaje się być dość niezwykłym doświadczeniem. Okładka jak dla mnie wyjątkowa i ładna.
OdpowiedzUsuńCzasem jestem przerażony jak patrzę po jakichś ważnych wydarzeniach ile lat od nich już minęło. Zgroza. @_@
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Będę na uwadze mieć, pozdrowienia .
OdpowiedzUsuńOkładka przyciąga wzrok!
OdpowiedzUsuńNie do końca mnie przekonuje ta fizyka kwantowa :p
OdpowiedzUsuńO fizyce kwantowej naprawdę jest niewiele, a już na pewno nie pod względem "technicznym", ani w takiej formule, której nie mógłby "łyknąć" "zwykły" czytelnik o "skrzywieniu" humanistycznym. Zapewniam. Autor.
UsuńAleż mi narobiłaś ochoty na lekturę...
OdpowiedzUsuńZ fizyką kwantową mogę mieć problem, ale publikacja sama w sobie mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńZechciej, proszę przeczytać odpowiedź, którą napisałem powyżej Gąsce. Nic z technicznych rzeczy kwantowych. Wszystko do przegryzienia przez humanistycznych "czytaczy". Pozdrawiam. Autor.
UsuńChętnie bym zajrzała do tej książki. :)
OdpowiedzUsuńTo może być refleksyjna lektura i z pewnością na czasie.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką. Do tego jest bardzo ciekawie wydana (z nietypową okładką).
OdpowiedzUsuńTym razem nie do końca moje klimaty , ale okładka wzbudza jakby nie było ciekawość swoją nietuzinkowością
OdpowiedzUsuń