Weź to serce na mojej półce

 

Przeszczepy narządów budzą wśród ludzi wiele niepotrzebnych kontrowersji. Głos w dyskusji na temat transplantacji zabierają także literaci. Jest wśród nich Iwona Żytkowiak. "Weź to serce" to opowieść o dwóch małżeństwach, których połączył dramatyczny splot okoliczności i zdarzeń. Jeden z bohaterów ciężko choruje na serce i oczekuje na przeszczep narządu; stanowi on jedyny sposób na przedłużenie życia mężczyzny. Szansa na transplantację pojawia się wówczas, gdy w tragicznym wypadku ginie drugi z bohaterów. Obok głównego wątku w książce czytelnik odnajdzie szereg motywów pobocznych. Mimo ich wielości przesłanie opowiedzianej historii pozostaje jasne i czytelne - czasami ocalenie czyjegoś życia wiąże się ze śmiercią drugiej osoby. Dobrze, jeśli nie jest ona nadaremna, a przynosi korzyść bliźniemu, ratując mu zdrowie i przywracając nadzieję.


W patronackiej recenzji książki "Weź to serce" napisałam, że to niezwykle ważna powieść, pokazująca, że życie mieni się wieloma barwami. To mocna i ważna pozycja.

O przeszczepach należy pisać, bo temat ten nadal wywołuje wiele burzliwych dyskusji. Przeczytajcie koniecznie "Weź to serce".


12 komentarzy:

  1. Nie znam autorki i książki też, coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Słyszałam już o tej autorce, natomiast jeszcze nie miałam okazji sięgnąć po jej twórczość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam twórczość pani Żytkowiak, więc na pewno i ta książka na pewno by mi się spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  4. W ogóle nie pojmuje tych kontrowersji. To bardzo naturalna sprawa. Gdybym nagle zginęła chciałabym, żeby mój narząd uratował komuś życie. Chętnie poznam twórczość tej autorki. Dziękuję za recenzję Kochana

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję nabytku i patronatu Wiolu .

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa propozycja, chętnie się rozejrzę bo temat bardzo ważny.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam wcześniej o tej książce. Chyba trafiłaś w mój gust :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie moje klimaty książkowe, i oczywiście jak znam siebie nie obędzie się bez chusteczek i łez .
    cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Warto docenić książki, które podejmują trudne tematy i stawiają ważne pytania. Dziękuję za polecenie tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, nie dla mnie tak emocjonująca lektura...
    Ale temat jak najbardziej bardzo ważny...

    OdpowiedzUsuń
  11. Bez wątpienia podejmuje ważną tematykę.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger