Łukasz Czeszumski wraca z kolejnym zbiorem reportaży o świecie południowoamerykańskiej przestępczości. Brazylia, Rio de Janeiro. Miasto anarchiczne, groźne i fascynujące. Poznajcie "Rio, noc", czyli książkę, której Subiektywnie o książkach patronuje medialnie.
Czternaście reportaży eksponuje życie licznych i ciekawych postaci. Kuzyn szefa mafii hazardowej opowiada autorowi rodzinną sagę na miarę „Ojca chrzestnego”. Diler zaopatrujący w narkotyki polityków i sławnych artystów tłumaczy tajniki działania swojego biznesu. Pułkownik policyjnego wywiadu wspomina śledztwa w których szukał sprawców masowych morderstw i kilkukrotnie uniknął śmierci, gdy próbowali go zabić skorumpowani policjanci. A 90-letni Noca de Portela zwany „królem samby” tłumaczy mu, jak należy żyć.
Kolejne historie są coraz mroczniejsze. Taka jest historia Adriano, policjanta z elitarnej jednostki który najpierw zaczął na własną rękę walczyć z przestępczością, a potem stał się płatnym zabójcą na zlecenie. Dorobił się milionów, ale wpadł w sieć z której nie da się uciec. Kolejną jest opowieść działacza praw człowieka na którego od lat polują skorumpowani politycy.
Jądrem ciemności i celem tej podróży jest Chapadão, zbiór kilkunastu faweli którymi włada organizacja przestępcza Comando Vermelho. Autor jedzie tam w nadziei spotkania z szefem faweli i zrobienia z nim wywiadu. Spędza noc na targowisku z narkotykami gdzie obserwuje pracę handlarzy, słucha ich rozmów i opowieści. Poznaje ich styl życia i mentalność w której fawela to niczym osobne państwo.
Rio, noc pokazuje losy ludzi, które splatają się na ulicach nocnego Rio, miasta jak z szaleńczych snów, władanym przez adrenalinę i zbrodnię. To reportaże, które czyta się jak thriller.
Zaczęło się od Miasta gangów
W 2018 roku Łukasz Czeszumski pojechał do Rio de Janeiro aby napisać tekst pod roboczym tytułem Dwa życia, dwie śmierci. O młodym przestępcy zabitym przez policję i o policjancie zamordowanym przez bandytów. Praca nad reportażem przeciągała się, jeden temat niósł kolejny, jedna osoba prowadziła do następnych. Finalnie powstał nie jeden reportaż, a cała książka, Miasto gangów. Ukryte światy Rio de Janeiro pokazujące to miejsce z punktu widzenia przestępców, policjantów i mieszkańców faweli. Książka spotkała się z dużym zainteresowaniem czytelników. Plastycznie, w pełnym anegdot i wypowiedzi tekście przedstawiała rzeczywistość faweli i wojny między gangami, policją i paramilitarnymi milicjami.
– „Wiedziałem, że pewnego dnia muszę wrócić do Rio, aby tą rzeczywistość jeszcze bardziej zgłębić. Poznać nie tylko doły narkotykowego biznesu i życie faweli, ale dotrzeć do samych szefów. Pokazać działanie półświatka od strony jego przedstawicieli. Pokazać, dlaczego Brazylia jest krajem o najwyższej liczbie zabójstw na świecie, a świat przestępczy jest tu tak potężny, że finansuje gangi roztaczające własną władzę i uzbrojone w wojskową broń. Miałem kontakty, możliwości, granice otwarto po pandemii. Rio wzywało.”
Łukasz Czeszumski – Od wielu lat w reporterskich wyprawach szuka ciekawych ludzkich opowieści. Podróżował i mieszkał w wielu miejscach obu Ameryk, ale najbardziej fascynuje go Rio de Janeiro. Publikował w tygodnikach Polityka, Angora oraz magazynie Focus. Zadebiutował w 2015 r. książką Biały szlak. Reportaże ze świata wojny kokainowej (nowe wydanie Wojny kokainowe. Piekło i haj 2022). W 2019 ukazało się Miasto gangów. Ukryte światy Rio de Janeiro. Rio, noc to swoista kontynuacja Miasta gangów która zagłębia się jeszcze bardziej w nieoficjalną rzeczywistość tego miejsca.
Niebawem opowiem wam o tej książce nieco więcej. Jesteście zainteresowani jej przeczytaniem?
Zapowiedź została opublikowana w ramach współpracy z autorem.
Po pierwsze serdecznie gratuluję patronatu,a po drugie to słowo wstępu bardzo rozbudza chęć przeczytania książki. Bo w sumie taka prawdziwa twarz Rio rzadko kiedy jest pokazywana.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka.
OdpowiedzUsuńkolejny ciekawy patronat - gratuluję
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu i czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie poznam te opowieści.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu Wiolu .
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do gratulacji!
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco.
OdpowiedzUsuńNiesamowicie interesujący patronat! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu.
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnego interesującego patronatu!
OdpowiedzUsuńTo dopiero interesujący patronat! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ciekawego patronatu.
OdpowiedzUsuń