26. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie w sobotę

 

Sobotni poranek w Krakowie zaczęłam od pożywnego śniadania i dwóch mocnych kaw. Tak wzmocniona mogłam wyruszyć na najbardziej intensywny dzień na targach książki. Dzień obfitujący w tysiące odwiedzających osób, zapchane stoiska, kolejki, a co za tym idzie, intensywne bieganie od pisarza do pisarza celem zrealizowania całego zaplanowanego harmonogramu. Mówiąc krótko, totalne szaleństwo, które potrafi uzależnić! Chodźcie zobaczyć, kogo udało mi się spotkać w ten dzień 😀

W czasie podpisywania książek przez Adriana Bednarka, prowadziłam spotkanie autorskie z Emilią Jachimczyk, ale dedykacje autora udało mi się zdobyć 😀

Z Ewą Cielesz.

Z Tomaszem Duszyńskim.

Z Iloną Gołębiewską.

Z Hubertem Henderem.

Z Izabelą M. Krasińską.

Z Kamilem Janickim.

Z Izabelą Janiszewską.

Z Darą Kaszubowską.

Najlepsza ekpia, czyli Magdalena Kordel, Sylwia Trojanowska, Natasza Socha i Agnieszka Krawczyk.

Z Katarzyną Kubisiowską.

Z Moniką Ligą.

Z Agnieszką Lis i Joanną Szarańską.

Z Gosią Lisińską.

Z Małgorzatą Lis.

Mama Artura R. Juszczaka, która podarowała mi książkę z autografem swojego syna do mojej rekordowej kolekcji 💓

Z Sylwią Markiewicz.

Z Magdą i Piotrem Mieśnikami.

Z Krystyną Mirek.

Z Kasią Misiołek.

Z Anią H. Niemczynow.

Z Michałem Rusinkiem.

Z Katarzyną Rzepecką i D.B.Foryś.

Z Nataszą Sochą.

Z Izabelą Szylko.

 

Z Katarzyną Targosz.

Z Adamem Widerskim.

Sobotni wynik to 54 książki z autografem i mnóstwo interesujących rozmów, które będą dodawały mi energii na najbliższe ponure miesiące. To był dobry czas!