"Hopkins, mamy sprawę". Fragment książki "Klauzula siódma"
Jedno z najcieplejszych warszawskich lat, a w samym środku gorączki nadkomisarz Andrzej Hopkins próbujący odnaleźć zaginioną córkę znanego biznesmena. Początkowo wydaje się, że to typowe porwanie dla okupu. Jednak z każdym dniem sprawa staje się coraz bardziej zagmatwana, w śledztwie pojawiają się nowe, zaskakujące poszlaki, a grono podejrzanych nieustannie się powiększa. Dochodzenia nie ułatwiają napięte relacje Hopkinsa z nowym podwładnym, młodszym aspirantem Marcinem Paprockim, ani przełożeni za wszelką cenę chroniący interesy ojca uprowadzonej. Żeby uratować dziewczynę, nadkomisarz będzie musiał zmierzyć się ze swoim największym wrogiem, a być może również położyć na szali przyszłość własną i swoich bliskich…
Poczekam na Twoją pełną opinię Wiolu, takie książka rzadko czytuję, ale kto wie ;-). Pozdrawiam i dobrej nocy :-) . Ja miałem zalatany nieco dzień ;-) .
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, ale zdecydowanie nie dla mnie :) Ja wolę jednak inne :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie przeczytałam Pamiętnik Diabła, dlatego czekam na Twoją recenzję.
OdpowiedzUsuńLubię motyw zaginięć i uprowadzeń w książkach, więc chętnie sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńbrzmi naprawdę genialnie!
OdpowiedzUsuńMoje klimaty, chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie, moje klimaty.
OdpowiedzUsuńTakie książki to ja lubię 😀 To zdecydowanie mój gatunek 🙂
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie mocno chęcią ratowania córki biznesmena. :)
OdpowiedzUsuńPowieść wciągająca, ale ogromnie gruba.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej pozycji.
OdpowiedzUsuńPolece znajomemu albo kupię mu ta książkę w prezencie
OdpowiedzUsuńMoże to być bardzo wciągająca powieść :-)
OdpowiedzUsuń