"To było bardziej niż pewne, że w taki czy inny sposób wkrótce wszystko się wyda!". Fragment książki "Wszyscy mamy coś do ukrycia"
Marta staje na najwyższym stopniu podium podejrzanych w sprawie nieoczekiwanej śmierci jej współpracownika, gdy na jaw wychodzi ich niedawny zatarg. Jadowita komisarz Justyna Zaremba w obawie o własną reputację nie cofnie się przed niczym, chcąc jak najszybciej przyskrzynić sprawcę. Choć przed Martą stoi zawodniczka wagi ciężkiej, młoda kobieta decyduje się podjąć rękawicę i stanąć do walki, by uchronić się przed osadzeniem w więziennej celi. Zwłaszcza że jej znajomość z przystojnym dziennikarzem śledczym ma szanse na pomyślny rozwój jedynie na wolności. Sytuacja zaczyna komplikować się wtedy, gdy w toku prywatnego dochodzenia Marty okazuje się, że sprawa ma związek z jednym z bieżących śledztw redakcji. Lista podejrzanych sukcesywnie się wydłuża, a każdy, kto na niej figuruje, coś ukrywa.
Chętnie poznam
OdpowiedzUsuńzapowiada się interesująco!
OdpowiedzUsuńFragment ciekawy. Jeśli książka pojawi się w nowościach bibliotecznych, to nie wykluczam że sięgnę. Pozdrawiam Wiolu :-) .
OdpowiedzUsuńFragment zachęcający, więc będę pamiętała o tej książce.
OdpowiedzUsuńoczywiście przed innymi ale często też przed samym sobą człek ukrywa;)
OdpowiedzUsuńTyle ostatnio ciekawych książek, że nie wiadomo co czytać w pierwszej kolejności :)
OdpowiedzUsuńCałkiem interesujący fragment.
OdpowiedzUsuńDobrze się czyta.
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana tą powieścią
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie warto się skusić na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńInteresante propuesta. Creo que podría gustarme mucho. Un abrazo,
OdpowiedzUsuń