Wznowienie książki "Rozmowy z Aniołem w czasach zarazy"
Z wielką radością chciałabym was poinformować, że "Rozmowy z Aniołem w czasach zarazy" Jędrzeja Fijałkowskiego doczekały się wznowienia. To zbiór dwudziestu trzech rozmów autora z Amodeusem, jego Aniołem Stróżem, który pojawił się na Ziemi w lekko wytartych jeansach i vance’ach. Rozmowy dotyczą spraw niezwykle aktualnych oraz tych, które od wieków nurtują człowieka i każą mu zadawać różnorakie pytania. Wnętrze książki zostało przecudnie zilustrowane przez Stefanię Kostrzewską.
Na Dole objawił się jako najzwyczajniejszy człowiek, w lekko wytartych jeansach i vance’ach. Jedynie skrzydła świadczyły o tym, że zwyczajnym człowiekiem nie jest.
Przepraszałem go za fatygę, za, w końcu idiotyczną prośbę o pomoc w sprawach do których im daleko. Ale nie chciał wcale słuchać, mówił tylko, że jest szczęśliwy, bo opiekuje się moją duszą, a od tylu wcieleń wcale go nie potrzebuję. W Niebie wielkie święto, a jest na stronach wszystkich niebieskich (niebiańskich?) gazet, bo od dawna nikt nie schodził na Dół inaczej jak z polecenia Szefa. A tu: wołają go!
Wyżaliłem się, słuchał serdecznie i obiecał pomoc. Nie był jednak całkiem bezinteresowny, choć zarzekał się, że to tylko jego sugestia, nie zaś transakcja wiązana. Prosił mianowicie, kiedy już jestem w tym wcieleniu przy piórze, żebym napisał o ich tam, na Górze, samotności. O tym, że wszyscy o Nich zapomnieli, że nikt ich nie przywołuje, nie prosi o pomoc. A przecież od tego są i to jest ich praca. Że mają tyle pomysłów i dobrych rad, i że mogą przeprowadzić przez niemal wszystkie kataklizmy życia.
- Napiszesz o tym? – zapytał z nadzieją.
Obiecałem – i stąd te z Aniołem rozmowy.
może kiedyś się skuszę na ową pozycję
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja:)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale na pewno jest warta poznania, skoro wznowiono jej wydanie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja! Chętnie wypiłabym także mały kieliszek pigwówki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa lektura :)
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam w planach tego wydania.
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że zaciekawiła mnie ta książka :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie poznałam tego tytułu, więc teraz będzie ku temu okazja.
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja co do lektury :-) . Pozdrawiam Wiolu, ja nietrunkowy ;-) .
OdpowiedzUsuńMyślę, że mogę się skusić.
OdpowiedzUsuńBrzmi nawet-nawet. Z ciekawości zajrzałabym do tej książki. :)
OdpowiedzUsuńto bym przeczytała!
OdpowiedzUsuńZawsze kibicuje wznowieniom :)
OdpowiedzUsuńAle zbieg okoliczności z tą pigwówką! :)
OdpowiedzUsuńThat book has very beautiful front page. I like it so much.
OdpowiedzUsuńJestem zainteresowana przeczytaniem książki, a sytuacja z pigwówką wywołała uśmiech na mojej twarzy:)
OdpowiedzUsuń