Subiektywnie o książkach w obiektywie stycznia
To niewiarygodne! Upłynął pierwszy miesiąc kolejnego, jedenastego już roku mojej działalności w obszarze promowania dobrych książek. Nie wiem kiedy zleciały te wszystkie dni, ale wiem, że styczeń nowego roku okazał się dla mnie pracowity i zaksiążkowany. Czytałam dużo przedpremierowo, pojawiły się nowe propozycje patronatów medialnych i różnorakich współprac. Chodźcie zobaczyć moje książkowe życia w obiektywie stycznia.
// Pyszna kawa w Wiśle // Powroty do domu bywają czasami zaczytane // Ciekawie o Wenecji // Książki mnie przygniotły //
// Poczta książkowa // Nowości od wydawnictw na mojej półce // O golfie i miłości // Książki Edyty Świętek w prezencie od przyjaciółki // Ostatni goblin poleca się w zimowe wieczory //
// Między nami na mojej półce // Mój patronat medialny //
// Uwielbiam książki Krzysztofa Spadło // Dedykacja autora // Dwa tomy Karmazynowego kniazia //
// Wychodne #bookmama // Ciekawa propozycja do czytania //
// Moja biblioteczka się powiększyła dzięki Beacie z bloga Thieving Books //
// Mnóstwo nowych książek i miejsce jakie dla nich robię w nowym domu //
// Nowość Kingi Litkowiec // Zagubiona na poczcie kartka świąteczna od Adel Vivien Rasell // Poczta książkowa //
// O uwikłaniu w pewnej przychodni // Dedykacja autora //
// Tamtej nocy w LA dużo się wydarzyło // Mój patronat medialny // Dedykacja autorki //
// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Świetna publikacja o tłumaczach // Poczta książkowa // Chwila na kawę //
// Pogaduchy z Iwoną, dzięki której w łódzkim Empiku odbyło się tyle ciekawych spotkań autorskich // O manipulacji z moją największa manipulantką, czyli Bellą //
// Trylogia Dębskich na mojej półce // Dedykacja autorów // Moja rekomendacja na okładce drugiego tomu //
// Agata Kołakowska startuje z własnym wydawnictwem // Dedykacja autorki //
// Kawa o poranku // Okładka "Bachura" mnie zauroczyła //
// Świetna gra paragrafowa // Mój patronat medialny //
Jak upłynął czytelniczno wasz styczeń? Ja obecnie odliczam już dni do wiosny, gdy będę mogła w końcu poczytać dobre książki na tarasie 💓💓
Such a beautiful photos and I like to follow your journey through world of books.
OdpowiedzUsuńWow styczeń ci minął dość intensywnie :D Ale to bardzo dobrze, trzeba łapać każdą chwilę :D
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie.
Blog ♥
Instagram
Wspaniale udało Ci się zatrzymać bardzo ciekawe chwile miesiąca.
OdpowiedzUsuńWow, to zdjęcie na krześle jest przepiękne!
OdpowiedzUsuńLubię oglądać Twoje fotorelacje :)
Pięknie zaczęłaś nowy rok czytelniczy.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia! Bardzo miło się na nie patrzyło, inspirujące ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
11 lat to szmat czasu, wow brawo Ty :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Wiolu. Widzę, że styczeń był owocny. Świetna relacja, pozdrawiam :-) .
OdpowiedzUsuńJak zawsze mnóstwo dobrego! :)
OdpowiedzUsuńale wspaniałości, super się ogląda takie zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie przez miesiąc dzieje się tak dużo, że u mnie przez rok nie ma tyle atrakcji :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńMuszę nadrobić Dębskich <3
O rany ile nowości u ciebie <3
OdpowiedzUsuńAle się działo - super! Nie wiem, jak to ogarniasz i to jeszcze przy dziecku - szczerze PODZIWIAM:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te Twoje fotorelacje :)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita!!!!
OdpowiedzUsuńMiałaś fantastyczny miesiąc. Ja gdyby nie dwa tygodnie chorowania też bym nie miała na co narzekać. 10 postów opublikowanych, 20 na zapas przygotowanych, tylko zdrowia zabrakło. Mam nadzieję, że to ostatnie chorowanie zimy. Też mi stuknie 11 lat w tym roku, a raczej mojemu blogowi. Też uwielbiam fotorelacje.
OdpowiedzUsuńMiesiąc pełen ciekawych lektur i nie tylko :)
OdpowiedzUsuńU mnie styczeń był też bardzo zaczytany.
OdpowiedzUsuńWow, gratuluję tyle lat owocnej pracy!
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie na krześle jest rewelacyjne :)
Owocny miesiąć! Bardzo podobał mi się ten fotoreportaż :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Help Book
Bardzo fajny byl ten twoj styczen :) Tyle nowych ksiazek. Super post, bardzo inspirujacy.
OdpowiedzUsuń