Świąteczna sukienka już w księgarniach
Sezon na świąteczne powieści trwa w najlepsze, dlatego nie możecie przegapić tego tytułu. "Świąteczna sukienka" to urocza bożonarodzeniowa historia pióra Courtney Cole, bestsellerowej autorki New York Times.
Jedna suknia, dwie kobiety i magia świąt.
Kiedy pełna nadziei fashionistka Meg Julliard musi tuż przed Gwiazdką wrócić do swojego rodzinnego Chicago, aby przejąć zarządzanie odziedziczonym po ojcu budynku z apartamentami, uważa, że jej marzenia o awansie w branży modowej się skończyły. Najemcy są ekscentryczni i egocentryczni, katastrofy się mnożą, a przystojny konserwator ciągle zawstydza Meg. Wszystko wskazuje, że to będą najgorsze święta w jej życiu. Ellie Wade, jedna z wieloletnich mieszkanek apartamentowca, również nie odczuwa świątecznej radości. Przygotowuje się do przeprowadzki do domu opieki (niechętnie) i musi zdecydować, co ze sobą weźmie, a na co miejsca w jej życiu już nie będzie. W każdym zakątku mieszkania Ellie kryją się jej wspomnienia - niektóre dobre, niektóre złe. Jak pewna sukienka - waha się, czy ją spakować, bo jest symbolem zarówno najlepszej jak i najgorszej nocy w jej życiu. Ellie i Meg nawiązują niezwykłą przyjaźń. W efekcie przepiękna suknia trafia do Meg. Ale pod pewnym warunkiem: ma ją założyć na bożonarodzeniowe przyjęcie w budynku.
Tak oto dzięki niezwykłemu strojowi Meg odnajduje drogę do realizacji marzeń, jednocześnie przywracając swojemu rozpadającemu się dziedzictwu, czyli Parkview West, dawną świetność i dając bezpieczny dom wszystkim, dla których to miejsce jest ważne. Dobry duch świąt Bożego narodzenia sprawia, że każdy bohater tej opowieści odnajduje szczęście.
Niebawem opowiem wam o tej książce na blogu, bo jej tytuł bardzo kojarzy mi się z moimi książkowymi sukienkami. Jesteście zainteresowani jej przeczytaniem?
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Lekkie
Poczekam na pełną recenzje Wiolu :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńja średnio przepadam za tego typu lekturę niestety
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czuję Magii Świąt, ale książka w tym nadchodzącym przedświątecznym czasie może być ciekawą odskocznią :)
OdpowiedzUsuńTo na pewno jest piękna opowieść, jak wszystkie świąteczne historie :)
OdpowiedzUsuńJa na ten moment świąteczne powieści sobie odpuszczam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Kocham świąteczne powieści i bardzo chętnie po nie sięgam :) Tę ze zdjęcia też mam w planach :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie książki w grudniu!
OdpowiedzUsuńkojarzy mi się ze starymi filmami - czyli bardzo dobrze
OdpowiedzUsuńUwielbiam świąteczne okładki książek.
OdpowiedzUsuńTo może być ciekawa historia. Podoba mi się wątek przyjaźni ze starszą lokatorką.
OdpowiedzUsuńHaha właśnie na samym początku od razu skojarzyłam sobie Twoje książkowe sukienki ;) za książkę chętnie chwycę otulając się kocem i popijając herbatę z imbirem ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam wiele świątecznych książek, ale o tej jeszcze nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńzaciekawiłaś nie tą książką :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wiele osób - szczególnie kobiet skusi się na tą książkę. Ja jednak chyba sobie odpuszczę, bo to zupełnie nie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać tę książkę, bardzo lubię świąteczne klimaty 😊
OdpowiedzUsuńMam ochotę na taki świąteczny klimat.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa książki i chętnie skuszę się na tę lekturę w przyszłości.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o niej wcześniej, ale wydaje się bardzo interesująca.
OdpowiedzUsuńCarrrolina Blog-klik
Na święta też lubię takie lżejsze książki poczytać. :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zaczytuję się w tego typu powieściach, więc chętnie dołączę "Świąteczną sukienkę" do swojej listy ;)
OdpowiedzUsuńKsiążka idealna na grudniowe zaczytanie się :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się opis, więc jestem na tak.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki w świątecznym klimacie 🙂 A z przyjemnych i pisanych w zabawny sposób książek polecam „Twoją anatomię”. Świetna zabawa podczas czytania gwarantowana 🙂
OdpowiedzUsuń