Creseeker już w księgarniach
W tej grze nie ma zwycięzców, są tylko przegrani
Smutny nie jest normalnym człowiekiem. Gdyby był normalny, nigdy nie zdecydowałby się na nagłe przekreślenie całego swojego dotychczasowego życia i spontaniczną podróż do legendarnej Stolicy Eksploracji, Aylonu. Zdeterminowany, by odnaleźć sześcienną skrzynię i wydobyć z niej kreacyjną nagrodę, postanawia wkroczyć do pełnego niebezpieczeństw creseekerskiego półświatka. Środowisko powiązane z nieautoryzowanymi przez władze poszukiwaczami fantów okazuje się znacznie odbiegać od jego wyobrażeń. Gdy wychodzi na jaw, że upragniony eksplorant trzeba najpierw ukraść z rąk owianego złą sławą gangu filipińskich zabijaków, sprawy nieco się komplikują. Głównego bohatera czeka niełatwe zadanie, zwłaszcza, że na jego drodze pojawia się szalony człowiek o żółtych oczach, skrywający niejedną tajemnicę. Czy Smutnemu uda się nie zatracić w mrokach bezwzględnego Aylonu?
Czytaliście "Błyszczące sześciany"? Lubicie tego typu klimaty?
Wpis powstał w ramach współpracy z autorem
Brzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie czytałem jeszcze nic, ale pewien fil mi się przypomniał :) Pozdrawiam serdecznie, być może dam szansę tej książce. Zaczytanego weekendu Wiolu :-)
OdpowiedzUsuńTym razem książka raczej nie jest dla mnie :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie czytałam tej serii. Czasami sięgam po tego rodzaju powieści, ale rzadko :)
OdpowiedzUsuńJa tym razem odpuszczam.
OdpowiedzUsuńciekawe czy by mi się to spodobało:)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tego autora.
OdpowiedzUsuńuniwersum sześcianów - jak to kosmiczne brzmi
OdpowiedzUsuńLubię takie klimaty. Jak się nawinie, pewnie przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńNie jestem fanką tego typu książek.
OdpowiedzUsuńTo raczej nie jest książka w moim typie :)
OdpowiedzUsuńZawsze takie zdanie, że są tylko przegrani kojarzy mi się z "Wielkim Marszem" Stephena Kinga.
OdpowiedzUsuńNie planuję tej lektury.
OdpowiedzUsuń