Gorzki smak marzeń pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach
Mam świetną wiadomość dla wszystkich miłośników historii o Laurze Kosińskiej. Druga część tej dylogii pojawi się w księgarniach już 6 października. Subiektywnie o książkach patronuje medialnie tej powieści.
Czy Laurze uda się odzyskać wewnętrzną równowagę po tragedii, jaka ją spotkała?
Świat Laury rozpada się na milion odłamków. Kobieta nie może otrząsnąć się po stracie i gdy nie ma już nadziei na odnalezienie sensu życia, nieoczekiwanie na horyzoncie pojawia się pewna trudna nastolatka, która wmawia wszystkim, że należy do rodziny Wolfów. Początkowo nikt jej nie wierzy, ale pełna determinacji Nicole zrobi wszystko, by wyrwać się z rodzinnego piekła.
Dążąc za wszelką cenę do celu, Nicole naraża na niebezpieczeństwo i siebie, i Laurę. A gdy znajduje się na skraju wyczerpania nerwowego, samotność i brak zrozumienia ze strony dorosłych doprowadza ją do wielce ryzykownego zachowania.
Poznając bliżej sytuację dziewczyny, Laura odnajdzie w sobie pokłady uczuć, które zaskoczą ją samą. Niełatwe relacje z Nicole nauczą ją cierpliwości, pokażą, że odwaga i bezkompromisowość mogą zmienić nawet najbardziej beznadziejną sytuację. Kobieta i nastolatka będą przeżywać we wzajemnej relacji upadki i wzloty, co powoli im lepiej poznać siebie i swoje potrzeby. Zrozumieją, jak istotne jest budowanie więzi emocjonalnych z drugim człowiekiem, ale też dostrzegą, jak łatwo stracić to, co się naprawdę liczy.
Aneta Krasińska – autorka kilkunastu powieści obyczajowych, w których często porusza tematy t abu. Debiutowała w 2015 r. Z wykształcenia humanistka, z zamiłowania pisarka, ogrodniczka, podróżniczka i miłośniczka sztuk wszelakich. Należy do nowej fali polskich pisarek. Umiejętnie łączy powieść obyczajową z elementami sensacyjnymi i dramatycznymi. W planach ma wydanie powieści historycznej osadzonej w czasach II wojny światowej. Bohaterowie jej książek są wyraziści i wzbudzają mnóstwo emocji, zachęcając czytelników do refleksji nad własnym życiem. Mieszka z córką, synem oraz mężem w małej mazowieckiej wsi, gdzie przy kubku zielonej herbaty przelewa na papier, a właściwie na dysk komputera, kolejne historie.
Czytaliście "Słodki smak marzeń"? Macie w planach kontynuację tej serii?
Nie czytałam jeszcze, ale może się skuszę.
OdpowiedzUsuńCzytałam "Słodki smak..." i teraz z niecierpliwością wyczekuję premiery drugiego tomu. Gratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńPrzyznam Wiolu, że nie czytałem tej serii. Przede mną. Z serii - polecam Sagę o Rubieżach Liliany Bodoc i trylogię Agnieszki Steur - jakże nam znanej. Gratuluję patronatu i czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńŚwietna to będzie lektura :)
OdpowiedzUsuńgratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńCiekawy temat, jestem pewien, że zerknie na nią wielu czytelników, gratuluję patronatu, to niezłe wyzwanie ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w przypadku tej części, również możemy wspólnie sprawować nad nią opiekę medialną.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu! Pierwszej części nie czytałam.
OdpowiedzUsuńParece un buen libro.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej autorce, ale nic jeszcze od niej nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu :)
gratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu :)
OdpowiedzUsuńOkładka fajnie zrobiona :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu :) Książka wydaje się bardzoi ciekawa :)
OdpowiedzUsuńNie miałam w planach tej serii, ale kto wie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnego patronatu :)
Gratuluję! Książkę na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa! Nie mogę się doczekać! Zaraz zaproponuje do zakupu w MBP.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać premiery.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się do tej pory z książkami Ani Krasińskiej, ale skoro pojawia się tu recenzja 2 tomu to od razu zaczęłam googlać pierwszy i przyznam, że mam mieszane odczucia. Wszędzie są superlatywy, ale podobno zakończenie rozwala na łopatki, a i t nacisk jest położony na gorzki smak. I trochę się boję :P
OdpowiedzUsuńNie znam, nie czytałam.... Ale mogę spróbować. Czemu nie.
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszy tom serii, więc pewnie skuszę się też na kontynuację.
OdpowiedzUsuńNie czytałam, to nie jest mój typ książki;)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu.
OdpowiedzUsuń