"Boże! Co za nieznośna diablica". Fragment książki "Panna bez majątku"
Małgorzata Strzelecka to oczytana, ciekawa świata i nieco zakompleksiona młoda szlachcianka. W jej mniemaniu los pozbawił ją urody, a brat utracjusz – majątku. Nie ma męża, a co gorsza – chęci, by takowego znaleźć. Dziewczyna trafia do majątku stryja, by tam spędzić spokojne lato, umilając tym samym czas ciotce. Monotonne dni nabierają rumieńców, kiedy pewnej nocy Małgorzata spotyka nad jeziorem przystojnego i… całkiem nagiego barona Ksawerego Wigurę. Dodatkowo w okolicy dzieją się niewytłumaczalne zjawiska, a wszystkie tropy prowadzą do kradzieży celtyckich manuskryptów. Czy uda się odkryć okoliczności dziwnych zdarzeń? Czy baron Ksawery okaże się równie interesujący co odważny, a Małgorzata ulegnie jego urokowi?
Bardzo chciałabym dotrzeć do tego drugiego tomu. Takie powieści są mi bardzo bliskie.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem zainteresowana tą serią.
OdpowiedzUsuńCzuję, że mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńCiekawy cykl :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się dobrze :)
OdpowiedzUsuńGenial extracto te mando un beso
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie Wiolu, świetny cykl. Nie wykluczam, że sięgnę. Okładka też świetna. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno przeczytam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńNa razie się wstrzymam, ale może kiedyś skuszę się na tę książkę. Czas pokaże.
OdpowiedzUsuńNa razie mam co czytać, ale myślę, że są tacy, których ten fragment zachęci. Zapraszam na nowe wpisy.
OdpowiedzUsuńKsiążki wydawnictw Szara Godzina biorę w ciemno, opowieść zapewne mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze do nadrobienia pierwszą część.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie.
OdpowiedzUsuńInteresting plot.
OdpowiedzUsuńAnn
https://roomsofinspiration.blogspot.com/
Ja to chyba kupię hurtem;) bo czaiłam się na pierwszą część, gdzieś mi umknęła i widzę już druga się zapowiada! Uwielbiam takie klimaty, więc z pewnością przypadnie mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńChętnie w przyszłości skuszę się na całą serię.
OdpowiedzUsuńO matko, chcę to mieć! Uwielbiam takie klimaty, a tu jeszcze rodzimy klimat. Bosko 💜 do tej pory na odmóżdżenie sięgałam po Mary Balogh albo Mary Jo Putney, a tu taka perełka🥰
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym przeczytała tę serię.
OdpowiedzUsuńFajna seria, coś dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńMuszę zacząć od pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuńMusze przeczytać te książki tym bardziej że bylosmy w tym roku na Podlasiu w okolicy Narwi i tylko co wstawił wpis z kilkoma miejscami z tamtego regionu :)
OdpowiedzUsuń