Złudzenie Nicola Rayner - thriller psychologiczny na urodziny Virtualo

 


"Czasami wmawiamy sobie różne rzeczy po prostu dlatego, że chcemy w nie wierzyć".


W thrillerach psychologicznych uwielbiam narastające uczucie niepewności. Uczucie dynamicznego rozpracowywania łamigłówki, jaką pisarz najpierw stworzył w swojej głowie, a następnie oddał w ręce tysięcy czytelniczych umysłów. W przypadku tej książki, już sam tytuł zapowiadał misternie skonstruowany spektakl, którego w efekcie stałam się zapalonym widzem.

Nicola Rayner to urodzona w południowej Walii, niezależna dziennikarka, która specjalizuje się w tematyce tańca i podróżach. Zadebiutowała powieścią pt. „Dziewczyna, którą znałaś” nominowaną  w 2018 r. w konkursie Cheltenham First Novel Competition. Autorka mieszka obecnie w Londynie ze swoim mężem.

Francesca od szkolnych lat kocha się w swoim koledze Charlesie, którego życie cały czas z daleka obserwuje. Gdy pewnego wieczoru staje się świadkiem śmierci ich wspólnego kolegi, w jej głowie pojawia się nadzieja, że to zdarzenie na nowo pomoże jej zbliżyć się do ukochanego. Czekając na wypełnienie przeznaczenia, przekonuje się o tym, w jakiej iluzji przyszło jej żyć.


Zaintrygowanie i zaciekawienie

Nicola Rayner swoją najnowszą książką skutecznie zapewniła mi moc emocji, jakie może dać tylko dobrze skonstruowany dreszczowiec. Otóż w „Złudzeniu” doświadczyłam na przemian zaciekawienia, zwątpienia i zaintrygowania, by na koniec zostać zupełnie zaskoczoną tym, co przygotowała autorka. W swojej głowie kreowałam bowiem przeróżne scenariusze, a w finale zostawiłam tylko jeden, który i tak okazał się nietrafiony. Końcowy twist uświadomił mi, że zostałam przechytrzona i w całości oszukana, a to cenię najbardziej w tego typu gatunku.


Kim jest Fran?

Pisząc o „Złudzeniu”, nie można nie wspomnieć o niebanalnej kreacji psychologicznej głównej bohaterki, mającej kolosalny wpływ na postrzeganie przez czytelnika całej tej „zafiksowanej” historii. Fran to bowiem kobieta zagadka. Z jednej strony jej obsesja na punkcie Charlesa zbliża się bardzo blisko w kierunku stalkingu, a z drugiej, jej zdroworozsądkowe podejście do pewnych spraw i trafne analizowanie zastanej sytuacji, budują postać niejednoznaczną, bogatą osobowościowo. Zastosowana przez autorkę pierwszoosobowa narracja Fran, jeszcze bardziej zbliża czytelnika do bohaterki, dając możliwość zajrzenia prosto do jej dziwacznej głowy.


Nieprawdopodobna intryga

Jestem przekonana, że większość z was już po pierwszych stronach tej książki, będzie sądziła, iż zna odpowiedź na podstawowe pytania - kto i dlaczego? To jednak tylko złudzenie. Nicola Rayner bowiem dzięki zawiłej fabule, bawi się z czytelnikiem, serwując mu znakomicie poprowadzony thriller psychologiczny. Chylę czoła autorce za pomysł na tak nieprzewidywalną intrygę i myślę sobie, że na podstawie tej książki koniecznie musi powstać film.

Jeśli jesteście zainteresowani przeczytaniem najnowszej książki Nicoli Rayner to mam dla was świetną wiadomość. Otóż księgarnia Virtualo, w której ofercie znajdziecie ebooki i audiobooki, dla czytelników Subiektywnie o książkach przygotowała specjalny kod, który przecenia powieść „Złudzenie” o 20% i łączy się z innymi promocjami. Oto on:

virtualosubiektywnie

Dodatkowo, musicie wiedzieć, że od 24 czerwca do 4 lipca z okazji 14 urodzin księgarni pojawią się na jej stronie bardzo duże promocje i rabaty na ebooki oraz audiobooki. Gorąco więc zachęcam was do zapisania się na newslettera księgarni wysyłającego informacje o nowościach, promocjach i polecanych tytułach. Za zapis do newslettera możecie otrzymać bowiem 10% zniżki na pierwsze zakupy - https://virtualo.pl/newsletter/


21 komentarzy:

  1. Może skorzystam z oferty. Widzę, że książka pozytywnie zaskoczyła. Dla doświadczonej czytelniczki, to musiało być coś wielkiego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tek książce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sporo dobrego słyszałam o tej książce, a dodatkowa zniżka na pewno przyciągnie odbiorców.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tej książce, ale nie czuję się nią zainteresowana. Ostatnio wolę obyczajówki :). Ale fajnie, że masz kod rabatowy do Virtualo, na pewno wiele osób skorzysta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wykluczam że sięgnę. Recenzja jest bardzo ciekawa. Jednak teraz czytam coś innego. Np. Tablice historyczne. Pozdrawiam serdecznie Wiolu. W nocy z poniedziałku na wtorek mamy najkrótszą noc roku.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam innych książek tej autorki. Ciekawie o niej piszesz, więc na pewno ktoś się skusi o skorzysta także z kodu. Ja aktualnie sięgam po fantastykę i literaturę faktu.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Thrillerem psychologicznym nigdy nie pogardzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. This book sounds interesting! Great review!
    xoxo
    Lovely
    www.mynameislovely.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie jak na razie nie ciągnie do tej książki, więc przynajmniej jak na razie sobie ją odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Obok thrillerów psychologicznych nie potrafię przejść obojętnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak... czasem złudzenie staje się jedynym, co widzimy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam thrillery psychologiczne- a jeszcze bardziej wtedy gdy autor potrafi mnie czymś mocno zaskoczyć i na koniec serwuje twist, o którym pisałaś. Dopisałam do listy bo to zdecydowanie pozycja dla mnie .

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Na dobry thriller psychologiczny zawsze mam chęć.

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobry thriller nie jest zły, może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cenię pisarzy, którzy umieją się bawić z czytelnikiem w kotka i myszkę i umiejętnie go zwodzić. Nie wykluczam lektury.

    OdpowiedzUsuń
  16. Czuję, że to coś dla mnie! Kocham ten typ literatury!

    OdpowiedzUsuń
  17. Thrillerów psychologicznych raczej unikam, nie na moje nerwy :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapowiada się zachęcająco, tym bardziej, że lubię ten gatunek :) Od siebie polecam "Blizny przeszłości". Świetny, trzymający w napięciu thriller :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Też lubię być przechytrzona na koniec. Nie słyszałam o tej książce.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger