Zapraszam na spotkanie autorskie online z Markiem Marcinowskim
Z wielką przyjemnością chciałabym zaprosić was na spotkanie autorskie online z Markiem Marcinowskim, które odędzie się w przededniu przemiery książki autora pt. "Ekoliski. Misja ratowania Ziemi", jaką Subiektywnie o książkach objęło swoim patronatem medialnym.
Dwa sympatyczne liski, Miłka i Miłek, zabierają dzieci w podróż po Układzie Słonecznym. Wspólnie z nimi poszukują planety równie pięknej i przyjaznej do życia jak Ziemia, dla której działalność człowieka staje się coraz większym zagrożeniem. Rozważania nad kosmiczną przeprowadzką uświadamiają bohaterom, jak unikatowa jest nasza planeta. O Ziemię warto troszczyć się cały czas – poprzez dobre nawyki i drobne gesty. Ekoliski wzywają do działania, zanim będzie za późno!
Rezerwujcie sobie czas w nadchodzący poniedziałek!
Niestety nie będę mogła oglądać transmisji na żywo, ale odtworzę sobie później z chęcią. :)
OdpowiedzUsuńJa również nie będę mógł oglądać relacji, ale potem sobie odtworzę. A książka wydaje się być bardzo ciekawa. Pozdrawiam Wiolu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie. ;)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wezmę udział w spotkaniu.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie :) jak się uda wezmę udział!
OdpowiedzUsuńFajna książeczka, chętnie dowiem się o niej i autorze więcej
OdpowiedzUsuńZaproszenie przyjęte :)
OdpowiedzUsuńCzytałam wczoraj o tej książce. Dzięki za informację.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Parece genial gracias por la invitación el libro se ve genial para niños. Te mando un beso
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPan Marek jest wspaniałą osobą. Na pewno będzie to bardzo interesujące spotkanie.
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się ta książeczka. Jeżeli nie zapomnę to chętnie wezmę udział w spotkaniu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Myślę, że warto być na spotkaniu :)
OdpowiedzUsuńCzytałam dziecku "Kosmoliski" pierwszą książkę z tej serii, piękne ilustracje i twarda oprawa - książka doskonale nadaje się na prezent :)
OdpowiedzUsuńO! To już jutro. Dziękuję za zaproszenie. ;)
OdpowiedzUsuń