Szczęśliwa przystań pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach
7 maja ukaże się nowa powieść Pawła Jaszczuka pt. "Szczęśliwa Przystań". Ta pełna emocji książka o spotkaniu pokoleń, o podróży w głąb siebie, w przeszłość i o życiu, które toczy się teraz, zostanie wydana pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach.
Nieobecność Grety wzbudza spore emocje i staje się pretekstem do rozmów o przeszłości w gronie pensjonariuszy. Wkrótce okazuje się, że każdy z nich chowa jakiś sekret i wyjątkową historię.
„Szczęśliwa Przystań” to opowieść o namiętności życia, która nie gaśnie mimo upływu lat. Wraca we wspomnieniach i snach. Pojawia się też w codziennym doświadczaniu miłości, pożądania, zazdrości i gniewu ludzi, których starość i samotność skazały na dom opieki.
Niezwykłe charaktery, zaskakujące zwroty akcji, szczypta humoru i grozy. „Szczęśliwa Przystań” skłania do refleksji, ale również wciąga niczym najlepsza powieść sensacyjna.
Paweł Jaszczuk jest autorem kryminałów, thrillerów oraz powieści obyczajowych: „Testament”, „Ochronka Anioła Stróża”, „Na skraju nocy” oraz „Sekret antykwariusza”. Za powieść „Foresta Umbra”, której akcja toczy się w dawnym polskim Lwowie, otrzymał Nagrodę Wielkiego Kalibru. Książka ta ukazała się również w tłumaczeniu na język niemiecki. „Foresta Umbra”, „Plan Sary”, „Marionetki”, „Akuszer śmierci” oraz „Lekcja martwej mowy” tworzą cykl lwowski z dziennikarzami Jakubem Sternem i Wilgą de Brie w rolach głównych.
Jak powstawała „Szczęśliwa Przystań”
Gdyby mnie ktoś zapytał, dlaczego napisałem tę powieść, odpowiedziałbym, że „Szczęśliwa Przystań” powstała z buntu. Wciąż nie potrafię zrozumieć, dlaczego młodość rozpycha się łokciami, a starzy ludzie „kończą” swój żywot, jak stare ubrania wrzucone do kontenerów PCK. Wymyśliłem więc dom spokojnej starości, z którego trudno jest się wyrwać do normalnego świata. Moja „Przystań” przygarnęła moich bohaterów, by nigdy już ich nie wypuścić, a jeśli już na to pozwoliła, to po to, by wrócili z gorzką refleksją, że nie są nikomu potrzebni.
Inspiracją do pochylenia się nad klawiaturą były też moje zainteresowania fotografią. Głowna bohaterka, fotografka Greta Gawor, patrzy na świat, tak jak ja, kadrami. Starałem się opisać jej pasję, przykładając w myślach do oczu stary aparat fotograficzny.
„Szczęśliwa Przystań” jest opowieścią o poszukiwaniu straconych marzeń. Greta Gawor, „urywa” się z wycieczki pensjonariuszy, by znaleźć odpowiedź na pytanie o sens życia i rozliczyć się ze swoją przeszłością. Na kartkach mojej powieści spróbowałem zatrzymać to, co dla nas wspólne: przemijanie.
I kolejne pytanie, które mogłoby paść ze strony czytelnika, o doświadczenie jakie dała mi praca nad powieścią. Nabrałem pokory opisując dramaty, które wpisane są w ludzkie życie. W trakcie pisania otworzyły mi oczy na tych, którzy żyją w cieniu innych, z dala od wydarzeń komentowanych przez media.
Do kogo adresuję swoją powieść? Nie zamykam furtki przed żadnym czytelnikiem. Pisząc, nie używałem lukru. Jeśli ktoś lubi lukrowane powieści, odradzam mu lekturę „Szczęśliwej Przystani”, bo to raczej śmiech przez łzy i nie znajdzie w niej usypiającego wytchnienia.
P.S. Pisanie to kreacja światów równoległych, do których dostęp ma autor. Po postawieniu ostatniej kropki czytelnik może skorzystać z moich pisarskich podpowiedzi i porównać je z własnym życiowym doświadczeniem.
Powieść „Szczęśliwa Przystań będzie dostępna w księgarniach stacjonarnych i internetowych od 7 maja 2021 r. A ja już niebawem opowiem wam o tej książce nieco więcej.
Na pewno dam jej szansę :)
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza z tymi patronatami :)
OdpowiedzUsuńCzekam w takim razie na Twoje wrażenia, do premiery jeszcze trochę czasu.
OdpowiedzUsuńLubię książki polskich autorów :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :)
Gratuluję patronatu! Zainteresowałaś mnie tą książką.
OdpowiedzUsuńGratulacje patronatu.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu! Zapowiada się ciekawie. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu. Muszę się jeszcze nad nią zastanowić.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Fabuła brzmi naprawdę ciekawie. Gratuluję patronatu.
OdpowiedzUsuńFotografia fajne hobby. Gratuluję patronatu <3
OdpowiedzUsuńParece un buen libro, gracias por la recomendación . Te mando un beso
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu Wiolu. Udany !
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Gratuluję patronatu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka.
OdpowiedzUsuńgratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję ciekawego patronatu! Opis tej książki brzmi jak moje klimaty czytelnicze, chętnie przeczytam Twoją recenzję i być może dopiszę ten tytuł do swojej listy ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu i czekam na Twoją recenzję.
OdpowiedzUsuńOby każdy znalazł swoją szczęśliwą przystań :)
OdpowiedzUsuńThank you for sharing one more interesting book.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2021/04/viktor-rolf-bonbon-vs-hugo-boss-scent.html
Książka zapowiada się ciekawie :).
OdpowiedzUsuńGratuluję Wiolu patronatu :).
Brzmi bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnego patronatu!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu. Książka zapowiada się bardzo interesująco. To pewnie będzie smutna lektura, ale już mam ochotę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuń