Pomajaczone na mojej półce
Amanda ucieka przed czymś, ale nie wie przed czym, gdyż nic nie pamięta. Sonia to luksusowa prostytutka. Maya to różowa dziewczyna wychowująca się na wsi, która marzy o wielkiej miłości. Kobiety spotykają się w jednym miejscu i okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego.
W patronackiej recenzji "Pomajaczone" napisałam, że charakteryzują ją osobliwy tytuł, intrygująca fabuła i specyficzny klimat świata przedstawionego, czyli cechy charakteryzujące twórczość autorki. Już od pierwszej strony lektury tej książki, czytelnikowi towarzyszy bowiem poczucie zgłębiania czegoś metafizycznego, trudnego do zdefiniowania słowami i zarazem niezwykle ważnego.
Na okładce powieści znajdziecie moją rekomendację.
Sięgając po kolejną, długo wyczekiwaną powieść Kai Kowalewskiej wiedziałam, że otrzymam książkę z zagmatwaną fabułą, pełną symboliki i trafnych myśli. To, co finalnie otrzymałam, przekroczyło jednak moje najśmielsze oczekiwania 😀
Nie znałam autorki :)
OdpowiedzUsuńCiekawy tytuł :)
OdpowiedzUsuńgratuluję kolejnej recenzji na okładce książki:)
OdpowiedzUsuńFajny tytuł. Zachęca do czytania :-)
OdpowiedzUsuńMoże i ja dam się zmajaczyć :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu. Nie wiem czy po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ja również Wiolu gratuluję patronatu. Myślę, że książka znajdzie swoich Czytelników :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńchciałabym przeczytać i ja!
OdpowiedzUsuńBędę ją miała na uwadze :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu.
OdpowiedzUsuńNie będę ukrywać, że jestem szczerze zainteresowaną tą historią. Chciałabym wiedzieć co łączy bohaterki :)
Pozdrawiam serdecznie!
Nie do końca jestem przekonana do tej książki, chyba sobie podaruję.
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawie, choć to nie mój klimat.
OdpowiedzUsuńIntrygująca książka, ciekawa fabuła, może być fajna :-)
OdpowiedzUsuńMam w planach sięgnąć po tę książkę.
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś tak usatysfakcjonowana tą powieścią, widzę, że warto zapamiętać jej tytuł na przyszłość.
OdpowiedzUsuńTytuł mnie intryguje jak i sama fabuła. Książka na pewno trafi w moje ręce. :)
OdpowiedzUsuńzagmatwana czyli ciekawa:P
OdpowiedzUsuń