Kiecka i krynolina pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach
Z wielką przyjemnością chciałabym przedstawić wam nową książkę Aleksandry Katarzyny Maludy, której Subiektywnie o książkach patronuje medialnie. Poznajcie "Kieckę i krynolinę".
Sprawy się komplikują, gdy nieznana siła – czy to koniaczek, czy czarna dziura – przenosi Zośkę z nowoczesnego apartamentowca w Warszawie do dworku w Lutomierzycach, w czasy powstania styczniowego. Zofia zaś odbywa podróż do 2019 roku i zamiana zdobnej krynoliny na skąpą kieckę okazuje się dla niej najmniejszym problemem…
Co z tego wyniknie? Czy łaskawy los pozwoli Zośce i Zofii powrócić na ich miejsca w czasie i przestrzeni, nie powodując genealogicznych komplikacji?
"Kiecka i krynolina" to nowa powieść autorki Gruzowiska, dowcipna, przewrotna, choć z nutą nostalgii i odrobiną refleksji.
Jesteście zainteresowani przeczytaniem tej książki?
Jestem na tak ! No i gratuluję Wiolu udanego patronatu. U mnie zaś - nadal biografie :) Pozdrawiam i zaczytanego wtorku :)
OdpowiedzUsuńto może być całkiem pocieszna lektura;D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jakie wartości ze sobą niesie.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :) Słyszałam wiele historii z zamianą miejsc, ale takiej jeszcze nie. Bardzo oryginalny pomysł!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Gratuluję patronatu! Zamiana ról zawsze wzbudza zabawne sytuacje.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńLubię takie powieści, świetny patronat, gratuluję :-)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc zainteresowałaś mnie tą książką ;) Coś czuję, że może być całkiem zabawnie. Pozdrawiam (Nie)Wybredna
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy patronat. Moje gratulacje.
OdpowiedzUsuńmam ją w planie czytelniczym!
OdpowiedzUsuńJestem niezmiernie ciekawa, co z tej zamiany wyniknie i jak autorka poradziła sobie z historią.
OdpowiedzUsuńo! To może fajny pomysł na wieczór, jasne że jestem zainteresowana.
OdpowiedzUsuńNie czytałam poprzedniej książki autorki, a ta zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuńLubie takie zabawy z czasem, a dawno nie czytałam tego typu powiesci
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci, że ja czuję się zaintrygowana tą książką i możliwe, że dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńO, to może być zabawna lektura!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu :)
Zabawny tytuł :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na książkę. Bardzo chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnego patronatu :)))
OdpowiedzUsuń