Lina w mojej biblioteczce
Wychowana w domu dziecka Nina wie, że ma niewiele do stracenia. Wynajmuje pokój w niebezpiecznej dzielnicy Wrocławia, żyje samotnie i ledwo wiąże koniec z końcem. Jedyną odskocznią jest dla niej ścianka wspinaczkowa oraz upragnione wyjazdy w wysokie góry. Dziewczyna postanawia dołączyć do klubu wspinaczkowego, co niespodziewanie okazuje się prawdziwą próbą charakteru. Mikołaj od zawsze chciał zostać himalaistą tak jak jego ojciec. Gdy góry odebrały mu go na zawsze, przeżył załamanie i stoczył się na dno. Miłość do wspinaczki okazała się jednak silniejsza. Chłopak nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. I nie wybaczył człowiekowi, który zostawił jego ojca w górach na pewną śmierć. Wspinaczka jest całym światem Niny i Mikołaja oraz jedyną szansą na ocalenie przed dręczącymi ich demonami. Czy życie na krawędzi przyniesie im ukojenie i pozwoli raz na zawsze rozliczyć się z trudną przeszłością?
Siostra czytała tę lekturę i była naprawdę zadowolona.
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka na przeczytanie. 😊
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa wydaje się ta książka ;)
OdpowiedzUsuńWspaniała historia! :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę (po przeczytaniu Twojej patronackiej recenzji) poleciłam koleżance. To był strzał w 10 :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu Wiolu, nie wykluczam, że sięgnę. Opis intrygujący :)
OdpowiedzUsuńMogłam mieć tę książkę do recenzji, ale zrezygnowałam. Czasami muszę się stopować, bo doba za krótka po powrocie z pracy.
OdpowiedzUsuńBędę miała na uwadze ten tytuł.
OdpowiedzUsuńPodejmę wyzwanie i ja. Zdecydowanie chciałabym poznać tą książkę bliżej.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa tej książki i jak tylko uporam się z moją lista czytelniczą, to na pewno wezmę ,,Linę'' na tapetę.
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się ciekawa i bardzo emocjonalna...
OdpowiedzUsuńNapisałaś Wiola bardzo prawdziwy komentarz :).
Góry kocham, ale to mi trochę trąci młodzieńczą dramą
OdpowiedzUsuńJestem już po lekturze tej książki. Świetnie napisana i życiowa. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że każdy z nas ma blizny i tylko od nas samych zależy czy będziemy je pogłębiać, czy pozwolimy im zblednąć.
OdpowiedzUsuńPlanuje !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
https://zapiski-ksiazkoholiczki.blogspot.com/2021/02/samantha-young-twoja-wina.html
Bardzo życiowa książka, gdzieś już mi mignęła, warta uwagi :-)
OdpowiedzUsuń