Diabeł tylko się uśmiechnął na mojej półce


Anna Rodan, emigrantka z Polski, z nową tożsamością i nielegalnie zaciągniętym długiem traci pracę kelnerki w Paradise Hotel. Gdy wraca do mieszkania, poznaje aroganckiego właściciela, który z nieznanych jej przyczyn wyrzuca ją z windy. Tymczasem w budynku obok ginie kluczowy świadek w sprawie dotyczącej handlu bronią. Do śledztwa zostaje zaangażowany doświadczony detektyw Christopher Brank oraz młody, bardzo ambitny Jeremy Stoleman. Po przesłuchaniu ludzi w hotelu okazuje się, że wszyscy mają solidne alibi, a morderca nie pozostawił żadnych śladów… Żadnych? Logika podpowiada co innego. Zwłaszcza że właścicielem Paradise Hotel jest brat wyjątkowo przebiegłego przestępcy – Ricka Freekraina. Jakby tego było mało, Anna Rodan ku swojemu przerażeniu odkrywa, że mężczyzna, który tak ją wystraszył w windzie, pojawia się w jej snach i to w zupełnie innym charakterze, niżby chciała.


W patronackiej recenzji tej książki napisałam, że to debiut z niezwykle dynamiczną fabułą, którego lektura zapewnia pełen rollercoaster emocji. Jest tu bowiem śmierć, zagadkowa przeszłość, nieodkryte tajemnice, a także ludzka podłość i maski, jakie na co dzień zakładamy, by ukryć swoją prawdziwą twarz. 

Jeśli chcecie się przekonać się, czy warto paktować z diabłem, zajrzyjcie do tej powieści.



24 komentarze:

  1. Zachęcasz Wiolu, kusisz kusisz. Ale ja się jeszcze zastanowię :) Myślę, że w niezbyt odległej przyszłości sięgnę. Pozdrawiam po owocnym dniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję patronatu, a książkę zapisuję na listę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdecydowanie warto bliżej poznać tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czuję, że to książka dla mnie :)
    Itryguje po Twojej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdyby nie stos książek, który czeka czeka na mnie w sypiali, to już bym ją zamawiała. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Książkę tę planuję przeczytać. Tylko muszę ją najpierw dorwać. Jeszcze raz gratuluję patronatu.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Na razie nie planuję bliższych związków z diabłem ;) ale serdecznie gratuluję patronatu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś czuję że ta książka to udany debiut.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak pisałam pod recenzją, chcę przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Postaram się mieć na uwadze ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze, że fabuła w tym debiucie jest dynamiczna.

    OdpowiedzUsuń
  12. Super patronat, książka mnie kusi :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Intrygujący tytuł, zapowiada się ciekawie :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała i zachwycająca lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytałam i bardzo mi się podobała! Według mnie najlepszy debiut 2020 roku. Polecam, kto nie czytał niech nadrabia zaległości!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dwuznacznie zabrzmiał tytuł tego postu. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger