Coś przeminęło już w księgarniach
Z wielką radością chciałabym przedstawić wam nową, wyczekiwaną przeze mnie powieść Stacha Szulista. "Coś przeminęło" to książka, która swoją premierę miała 15 stycznia, a ja niebawem opowiem o niej na blogu nieco więcej.
Polska prowincja, gdzieś na obrzeżach większego miasta. Szkoła, nauczycielki, dyrektor… Na początku skrywany, potem akceptowany przez środowisko romans między dyrektorem a matematyczką, angażującą się społecznie i towarzysko, z bardzo skomplikowanymi relacjami rodzinnymi i niechlubną przeszłością młodzieńczych lat. Pomimo pięćdziesiątki w metryce kobieta pragnie dokonać zmian w swoim życiu. Jak te zmiany wpłyną na dalsze losy bohaterów?
Auto ukazuje równocześnie ohydny wizerunek wnętrza prowincjonalnej szkoły, skąd fala utraty kręgosłupów moralnych rozwiała resztki przyzwoitości. Opowieść jest nie tylko historią skomplikowanego związku, ale także portretem – mało przyjemnym – środowiska, w którym bohaterka funkcjonuje, konkretnie nauczycieli wiejskich.
Jesteście zainteresowani poznaniem książki "Coś przeminęło"?
O tak Wiolu ! Tym razem jestem zainteresowany - jako były wiejski nauczyciel. Pozdrawiam w mroźną noc z niedzieli na poniedziałek :)
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu Rwojej recenzji kochana zdecyduję, czy chcę przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńPracowałam jakiś czas w szkole (a właściwie w różnych szkołach) i jak na razie mam dość szkolnych klimatów, więc nie planuję sięgać po tą powieść.
OdpowiedzUsuńKsiążka mnie zaciekawiła :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie znam tych środowisk...
OdpowiedzUsuń"Moje" klimaty. Czekam na recenzję.
OdpowiedzUsuńIntrygująca okładka i ciekawy opis. Poczekam na pierwsze recenzje.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja :-)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoje wrażenia z lektury.
OdpowiedzUsuńMam ją w planach również :)
OdpowiedzUsuńMyślę że fajny materiał na malowniczą ekranizację która chętnie bym obejrzała.
OdpowiedzUsuńGratuluję. Poczekam na pierwsze recenzje ;)
OdpowiedzUsuńTak, z przyjemnością dam jej szansę. Czekam na Twoją opinię.
OdpowiedzUsuńO tą pozycja wydaje się bardzo ciekawa :) zapisuje :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam :/)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja, ale chyba będę musiała zrezygnować. Jestem zsypana książkami.
OdpowiedzUsuńMam w planach tym bardziej, ze znam Autora osobiście :)
OdpowiedzUsuńNo tiene mala pinta.
OdpowiedzUsuń