Pakistańskie wesele pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach
11 grudnia na księgarskich półkach pojawi się bardzo ciekawa nowość wydawnicza. Poznajcie "Pakistańskie wesele", którą Subiektywnie o książkach objęło swoim patronatem medialnym.
Maja Klemp
Autorka dziennika podróżnego „Pakistańskie wesele” oraz bloga Miłość w czasach strefowych. Gdynianka, która mieszka w Nowym Jorku. Absolwentka japonistyki i hispanistyki na Cardiff University oraz europeistyki na University of Bath.
Po ośmiu latach związku, rozwijającego się mimo niemiłosiernej odległości dzielącej ją od ukochanego, wyszła za mąż za poznanego na studiach Pakistańczyka.
Od dziecka uzależniona od podróży. Mieszkała w Wielkiej Brytanii, Chile, Japonii, Czechach i Hiszpanii, co pozwoliło jej zanurzyć się w różnych kulturach i nierzadko zakochać w skrajnie odrębnych stylach życia. Uwielbia taniec, zwierzęta, książki, herbatę i dobre perfumy.
„Pakistańskie wesele” to powieść podróżnicza na nasze czasy. Maja Klemp, łącząc funkcje tour-operatora i „Pudelka”, zabiera nas w podróż do współczesnego Pakistanu. Pokazuje kraj przez pryzmat ludzi i związków – nowoczesnych, a jednocześnie zakorzenionych w kulturze. Wszystko to z charakterystycznym dla siebie humorem i niewiarygodnie lekkim piórem.”
Barbara Piotrowska, Oxford (UK)
Kiedy weźmiesz tę książkę do ręki, obok zasiądzie Maja Klemp, która z właściwym sobie humorem opowie o kraju męża. „Pakistańskie wesele” obejmuje 14 dni podróży kosmopolitki, której przyszło wystąpić w roli druhny podczas wielodniowych uroczystości zorganizowanych dla elitarnego grona ośmiuset osób.
Dziennik Mai jest subiektywnym portretem współczesnego pakistańskiego społeczeństwa i przestrogą dla wegetarian, którym marzy się wyprawa do tej części subkontynentu. Autorka niczym współczesna bajarka snuje opowieść językiem mówionym, bawi się słowem i skraca dystans. Odwiedzisz z nią inną kulturę, zdobędziesz szczyty Hindukuszu czy zapolujesz na perfumy w piwnicach Islamabadu. Poznasz jej Księcia i historię miłości, która pokonała różnice kulturowe oraz życie w różnych strefach czasowych.
„Pakistańskie wesele” to wielobarwny opis ludzi, strojów i miejsc. Maja dzieli się refleksjami na temat aktualnych problemów, jak nierówności społeczne czy brak tolerancji. Lektura utwierdza w przekonaniu, że można podejść do innych łagodniej i bez uprzedzeń. Choć autorka nie pozostaje obojętna na uroki egzotycznych strojów czy biżuterii, którym równie chętnie poświęca uwagę, z nią możesz zajrzeć w głąb ludzkiej duszy.
Poczekam na Twój wpis. Do tego czasu wstrzymam się z decyzją.
OdpowiedzUsuńGratulacje.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu Wiolu. Poczekam na Twą recenzję. Przesyłam pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa wydaje się ta książka:)
OdpowiedzUsuńGratuluję ciekawego patronatu!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny patronat :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej recenzji. Będę tu zaglądać, bo mnie zainteresowałaś. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńZapowiada się obiecująco. Czekam na recenzję. 😊
OdpowiedzUsuńJa już czuję, że to coś dla mnie :) Jestem ciekawa Twojej recenzji.
OdpowiedzUsuńLubię książki podróżnicze, więc chętnie się skuszę! Gratuluję patronatu! :)
OdpowiedzUsuńThat book seems very interesting. Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/11/declare-caviar-perfection-luxury-anti.html
Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńZawsze warto się czegoś dowiedzieć o innej kulturze. Ja bym z chęcią przeczytała :)
OdpowiedzUsuńZawsze się wzbraniam przed tego typu książkami, ale gdy już po jakąś sięgnę, to okazuje się, że wciągnęła mnie na maksa :)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnego patronatu :)
Brawo za kolejny patronat ciekawej książki!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu! Ja osobiście uwielbiam sięgać po taką tematykę w literaturze!
OdpowiedzUsuń