Czerń na mojej półce
Prokurator Leopold Bilski po sprawie Skalpela zostaje zesłany z Sopotu do prokuratury w Kartuzach. Nie najlepiej znosi tę degradację. Tymczasem Ania Górska błyskotliwie zdaje egzaminy i rozpoczyna pracę jako asesor prokuratorski. Pierwszą poważną sprawą, którą musi się zająć, jest zaginięcie trzynastoletniej dziewczynki. Jeden z tropów prowadzi do Kartuz, gdzie… znika kolejne dziecko. Czy można zacząć od nowa? Jakie upiory kryją się w przeszłości I przede wszystkim: kim jest Potwór z Kartuz? Okazuje się, że malownicze kaszubskie miasteczko skrywa niejedną wstrząsającą tajemnicę.
Małe miasteczka skrywają wielkie tajemnice, a pisarze bardzo często osadzają fabułę swoich kryminałów w takich właśnie mieścinach. Jednak aby zainteresować czytelnika i aby wciągnąć go w ukazaną historię, potrzeba czegoś więcej. Tym czymś jest klimat, którego konstruowanie wychodzi autorce "Czerni" nadzwyczaj dobrze.
Nie czytałam jeszcze tej serii, ale siostra ma ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńIt loos like interesting
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałem, ale zapowiada się interesująco. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńto dla mnie pozycja:D
OdpowiedzUsuńO wydaje się bardzo ciekawa :D Teraz czytam książkę Mroza z dosyć podobną fabułą.
OdpowiedzUsuńweruczyta
Książka w moim typie 😊
OdpowiedzUsuńo proszę Kartuzy, a to niespodzianka:)
OdpowiedzUsuńZachęcająca rekomendacja.
OdpowiedzUsuńMałe miasteczko i tajemnice - moje klimaty
OdpowiedzUsuńDla mnie, jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńGdzieś mi ten tytuł mignął, wspaniała rekomendacja :-)
OdpowiedzUsuńOstatnio często kolory w tytułach. Książka wydaje się ciekawa.
OdpowiedzUsuńCzytałam jakiś czas temu, lubię tę serię.
OdpowiedzUsuńJa dopiero planuję poznanie tej serii. Bardzo mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńChętnie poznam tą serie :)
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam ochoty na mroczne tajemnice, chociaż na pewno to wciągająca lektura.
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnej rekomendacji.
OdpowiedzUsuńKryminały to coś dla mnie :D
OdpowiedzUsuń