Imperium w płomieniach na mojej półce
Wspólnota międzygwiezdnego imperium ludzkości znajduje się na krawędzi rozpadu. Nurt, pozawymiarowy tunel, który umożliwia podróże między systemami gwiezdnymi, zanika, sprawiając, że kolonie ludzi zostaną pozostawione same sobie. Znikający Nurt może sprawić, że zniknie również cała ludzkość… Chyba że zostaną przedsięwzięte naprawdę desperackie środki. Imperoks Grayland II, przywódczyni Wspólnoty, jest gotowa zastosować te środki i tym samym zapewnić miliardom ludzi życie. Jednak nic nigdy nie jest takie proste. Przeciwko niej stają ci, którzy uważają rozpad Nurtu za mit. Albo za okazję, która da im szansę na zdobycie władzy.
W patronackiej recenzji tej książki napisałam, że autor po raz kolejny zaprasza czytelnika do uniwersum, w którym całą wspólnotę ludzi łączy Nurt. Zjawisko, które już w "Upadającym Imperium" intryguje swoją właściwością dającą możliwość przemieszczania się w określonych miejscach czasoprzestrzeni.
Jeśli lubicie klimaty science-fiction, ta seria z pewnością spełni wasze czytelnicze oczekiwania.
Kolejny udany patronat Wiolu. Gratuluję ! Ja jednak teraz stawiam na biografie i Drugą Wojnę Światową. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńLubię, lubię, muszę zapamiętać :)
OdpowiedzUsuńmoże w wolnym czasie się skuszę;)
OdpowiedzUsuńBrzmi kusząco!
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję patronatu. 😊
OdpowiedzUsuńNo lubię science fiction ;)
OdpowiedzUsuńDo wspomnianego uniwersum zaproszę moją kuzynkę. To nie jest książka gatunku, w którym się zaczytuję, ale mam komu polecić. Serdecznie gratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńNo no...zapowiada się dramatycznie. Przyznam jednak, że chyba to nie jest książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Z chęcią przeczytam. Miłego dnia Wioletko :-)
OdpowiedzUsuńOjej co za fabuła ! Gratuluję patronatu :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie sięgnę po tę pozycję! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńKlimat nie dla mnie ale dla fanów gatunku to na pewno ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńciekawa ksiazka!
OdpowiedzUsuńCool review! Thank you very much!
OdpowiedzUsuńMało co czytałam do tej pory z tego gatunku.
OdpowiedzUsuńJest to coś dla mnie, ale są małe szanse, że po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Wciąga,jestem na początku, myślę, że dotrwam i przeczytam
OdpowiedzUsuń