Subiektywnie o książkach w obiektywie lipca


Podobno nie tylko mi gdzieś umknął lipiec 😁 Nie wiem kiedy zleciał ten miesiąc obfitujący w sporo czytelniczych wrażeń. Co prawda nadal czytam o wiele mniej książek niż przed urodzeniem Kaliny, ale akurat na lipiec pod tym względem nie narzekam. Oby taka dobra passa trwała jak najdłużej! Mówi się, że wakacje to taki martwy okres dla większości branż, ale chyba nie dla książkowej, bo do mnie w ostatnim czasie dotarło sporo nowości wydawniczych. Zapraszam do obejrzenia lipcowych migawek z mojego książkowego życia.

// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Poczta książkowa // Korzystam z wychodnego //

//  Bardzo ważna książka // Dedykacja autora //

// Moje patronaty medialne //

// Niedzielny wypoczynek // Nowość Inki Jabłońskiej // Poczta książkowa // Czytam wszędzie //

// Druga część tryptyku "Seton" // Dedykacja autora //

// Paczka obfitości od Gosi Bibliofilki // Książki z dedykacjami autorów //

// Poczta książkowa // Nowości od wydawnictw na mojej półce //

// Mój patronat medialny //

// Pocztówka prosto z Gdyni od Ewy Przydrygi //

// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Poczta książkowa //

// Świetna książka Anny Sakowicz // Dedykacja autorki // Niespodziewane podziękowanie //

// Moja rekomendacja w książce "Doggerland. Podstęp" //

// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Wakacyjny spacer // Poczta książkowa // Wyzwanie od Małgorzaty Mikos //

// Mój patronat medialny // Dedykacja autorki //
I tak zleciał mi pierwszy miesiąc wakacji. W sierpniu zwiększam nieco obroty, gdyż zamierzam intensywnie promować na blogu kila nowych książek. To wielka satysfakcja móc prezentować wam godne zainteresowania pozycje. Kocham tę pracę!

35 komentarzy:

  1. Mi też lipiec minął niesamowicie szybko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, wszyscy narzekają, że nie wiadomo gdzie się podział ten lipiec. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny był ten lipiec u Ciebie Wiolu. Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie obfity ten lipiec :) Same perełki! I jeszcze niektóre książki mają dedykację! To dopiero kolekcja :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle u Ciebie bardzo książkowo, z przyjemnością ogląda się te wszystkie nowe tytuły i czyta Twoje recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie zrobione to zestawienie. Czytelnie i przejrzyście. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo się u Ciebie działo, aż ciekawa jestem jakie będzie sierpień jeśli planujesz jeszcze zwiększyć obroty :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Lipiec mi też uciekła, ale u Ciebie jak zawsze trafiam na ciekawe tytuły :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się, że lipiec był zbyt krótki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lipiec mi też umknął szybciutko :) Świetny przegląd! <#

    OdpowiedzUsuń
  11. Sporo było tych książek :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiolu, jak zwykle wspaniale , czytelniczo u Ciebie. Chyba masz opanowana do perfekcji umiejetnosc szybkiego czytania. Zycze aby sierpien nie ustepowal lipcowi pod kazdym wzgledem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak zawsze, bardzo ciekawie i różnorodnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam twoje podsumowania. Życzę również owocnego sierpnia :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mi lipiec przeleciał nie wiem kiedy, książek zbyt dużo nie udało mi się przeczytać, ale mam nadzieję, że nadrobię to w sierpniu. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolejny miesiąc na wysokich obrotach :) Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  17. No no no. Sporo się działo. Super. Życzę, aby kolejny miesiąc był równie interesujący.

    OdpowiedzUsuń
  18. Widać, że w lipcu działo się u ciebie bardzo dużo, gratuluję ;) U mnie również kilka nowych książek, a biblioteczka powoli pęka. Niektóre z nowości o których wspomniałaś aż by chciało się przeczytać.
    Pozdrawiam
    Smallbookworld
    https://smallbookwoorld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam zamiar zajrzeć do książki "To tylko przyjaciel".

    OdpowiedzUsuń
  20. Obfity, czytelniczy lipiec :) I tak zastanawiam się kiedy na to znajdujesz czas. Ja nie mam małych dzieci i wciąż brakuje mi czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mnie również lipiec przeleciał, nawet nie wiem kiedy. Ja nawet nie wiedziałam, że już sierpień. haha Kocham czytać, samo patrzenie na książki jest jakieś takie relaksujące. W tym roku czytam nieco mniej, ale i tak staram się niemal codziennie. :) Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Sporo było tych ksiażek kochana. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  23. Książki, książki, wszędzie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Już wiem na jakiego bloga mogę wchodzić szukając istnych książkowych perełek :) Oczywiście obserwuje i czekam na kolejne ksiązkowe podusnowania :)

    normalbutdidnot.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałaś naprawdę intensywny miesiąc! Zaczytany, pełen wrażeń... oby i sierpień obfitował w pozytywne wydarzenia:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja chyba nadal żyje w poprzednim miesiącu, bo ciężko mi już uwierzyć że nagle mamy sierpień :D Bardzo dużo fajnych nowości tutaj widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wioluś jaka super z Was rodzinka;) i ile zdobyczy książkowych :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale świetne podsumowanie - takie kolorowe przez te zdjęcia. <3
    Gratuluję patronatu nad książka o doktorze Mengele. Życzę zaczytanego sierpnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mi również pierwszy miesiąc lata szybko minął i to za sprawą fascynujących książek. Kocham czytać, samo przebywanie wśród książek jest relaksujące.

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak zawsze pięknie w obiektywie!

    OdpowiedzUsuń
  31. jak dużo apetycznych książkowych kąsków:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger