Rytuał – Greta Drawska




Recenzja przedpremierowa. Premiera 2 września 2020 r.

"Gdzie była zbrodnia, musi być kara".


Każdy ma swoje tajemnice. Ludzie cały czas ukrywają coś przed innymi. Ta odwieczna cecha natury człowieka w połączeniu z małomiasteczkowym klimatem to odpowiedni materiał do skonstruowania wciągającego kryminału, jaki zapewnia kilka godzin intensywnej umysłowej pracy. "Rytuał" to niezły debiut, zapowiadający ciekawy cykl kryminalny, który zabiera czytelnika na Pojezierze Drawskie.


Wanda Just wraca po latach do rodzinnego Drawska Pomorskiego, by objąć tam wakat prokuratora rejonowego. Dosyć szybko dostaje swoją pierwszą sprawę, gdy przypadkowa para odnajduje przybitą do drzewa głowę bez tułowia, w której oku tkwi historyczna włócznia. Zagadkę tajemniczego zabójstwa pomaga bohaterce rozwikłać dawny przyjaciel, podkomisarz Piotr Dereń.


"Rytuał" to pierwszy tom cyklu i jednocześnie debiut literacki Grety Drawskiej, która postanowiła połączyć kryminalną płaszczyznę z wątkiem pogańskich wierzeń i historią Pojezierza Drawskiego, dodatkowo okraszając to wszystko warstwą prywatnego życia bohaterów. Taka mieszanka kilku elementów pozwoliła autorce stworzyć powieść, która oprócz intrygi kryminalnej ma do zaoferowania coś więcej. A to więcej buduje specyficzny klimat ukazanej historii, od którego niełatwo się oderwać.


Czytelnik odnajdzie w fabule tej książki takie elementy, jak mocno zagadkowe morderstwo, nietypowe narzędzie zbrodni, duszącą atmosferę małej mieściny, przeszłość, która wraca do człowieka niczym bumerang, międzyludzki konflikt trwający kilka pokoleń oraz słowiańskie wierzenia. Toczące się śledztwo staje się bowiem dla Grety Drawskiej punktem wyjścia do wyjawienia ludzkich sekretów, jakie czasami prowadzą do tragicznego finału.


Lubię w kryminale dostawać coś więcej, niż tylko dobrze skrojoną intrygę. W "Rytuale" tego "więcej" jest aż nadto, bowiem autorka serwuje czytelnikowi ciekawe informacje dotyczące chyba mało znanej historii Pojezierza Drawskiego. Dzięki tej książce można poznać nieco ten region, który jak się okazuje, w kwestii historycznej, ma wiele do zaoferowania. Wisienką na torcie okazuje się także wątek słowiańskich neopogan, o których niewielu z nas słyszało.


Warto wspomnieć, że akcja powieści toczy się dwutorowo, gdyż autorka poprzez ukazanie pewnych wydarzeń od roku 1722, urozmaica fabułę, serwując kolejne odsłony genezy, jaka doprowadziła do morderstwa w czasach nam współczesnych. Tym samym, rozdziały pisane kursywą pozwalają przenieść się w przeszłość.


"Rytuał" to po pierwsze dobrze skrojona zagadka kryminalna otoczona historią, przeszłością i słowiańskimi wierzeniami oraz po drugie, ciekawie zapowiadające się postacie pani prokurator i podkomisarza, czyli ludzi z trudną przeszłością. Zakończenie tej książki wywarło na mnie spore wrażenie, dzięki czemu mam ochotę na kolejne śledztwo kryminalne, jakie narodzi się w umyśle Grety Drawskiej.





Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Znak

21 komentarzy:

  1. Gdzieś słyszałam o tej książce, jednak nie miałam okazji czytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie kryminały, dodatkowo zainteresowały mnie słowiańskie wierzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wszystkie kryminały czytam z wielką przyjemnością!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem bardzo zainteresowana, zwłaszcza pogańskie wierzenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z przyjemnością sięgnę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawie piszesz o tym kryminale, więc myślę, że dam mu szansę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo chętnie bym przeczytała taki kryminał, zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Coś zdecydowanie dla mnie i mojej mamy! Muszę rozejrzeć się za tą książką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Za kryminałami nie przepadam ale może kiedyś dam jej szansę. Pozdrawiam :)
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Będę wypatrywać tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. tajemnice - ostatnio się zastanawiałam, dlaczego nas, czytelników interesują książki, w których pada to słowo

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię takie książki, które trzymają w napięciu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fabuła wydaje się ciekawa. Zwłaszcza ten XVIII wieczny wątek mnie intryguje.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię połączenie wątku kryminalnego z perypetiami dotyczącymi prywatnego życia bohaterów próbujących rozwikłać zagadkę oraz jakąś dodatkową, intrygującą warstwę, więc jestem na tak :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię takie historie, więc nie mówię nie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyznam, że czuję się zaintrygowana :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaintresował mnie wątek związany ze słowiańskimi wierzeniami, więc z pewnoscią kiedyś ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem ciekawa kolejnej części :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam już na półce i może zacznę w tym tygodniu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Zawiera kilka elementów, które lubię w powieściach

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger