Leniwe wieczory, burzliwe poranki pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach
Z wielką radością chciałabym zapowiedzieć wam nową powieść Aliny Białowąs. Poznajcie książkę "Leniwe wieczory, burzliwe poranki", którą Subiektywnie o książkach objęło swoim patronatem medialnym. Premiera powieści już 15 września!
Po nieoczekiwanym i ukradkowym wyjeździe męża do Japonii Ewelina zdobywa jego adres i postanawia złożyć mu niespodziewaną wizytę. Jednak zanim jeszcze postawi stopę na lotnisku, uświadamia sobie, że Radek nie był z nią szczery i zataił ważne sprawy. Wściekła i rozżalona zostaje w Polsce, próbując sobie poradzić z nawałem emocji: rano nienawidzi Radka, po południu go kocha, a wieczorem nienawidzi za to, że go kocha. Ewelina ma wybuchowy charakter i jest kąpana w gorącej wodzie, więc zanosi się na to, że nigdy nie odzyska spokoju i już do końca życia będzie się miotać pomiędzy sprzecznymi uczuciami, zawieszając na kołku swoje małżeństwo. Na szczęście jej matka wraz z przyjacielem Gwidonem postanawiają wziąć sprawy we własne ręce, zapewniając Ewelinie całodobowy kontakt z „osobistym trenerem personalnym”. Ale czy to wystarczy, żeby kobieta odzyskała równowagę i wybaczyła Radkowi? Czy doceni go dopiero, kiedy poczuje, że może go stracić?
Jesteście zainteresowani przeczytaniem tej książki?
okładka przepiękna;)
OdpowiedzUsuńGratuluję kolejnego patronatu :)
OdpowiedzUsuńSam tytuł zachęca do czytania ;)
OdpowiedzUsuńooo zaciekawiła mnie ;)!
OdpowiedzUsuńgratulacje ;) W sumie z radoscią będę czekać na premierę :D
OdpowiedzUsuńWiolu, serdecznie gratuluję patronatu! Samej powieści będę wyczekiwać :)
OdpowiedzUsuńNa ten moment inne Książki, które ukażą się niedługo bardziej mnie ciekawią. Poczekam na pierwsze recenzje. Może one mnie zaciekawią.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Gratuluję ciekawego patronatu. Ta książka naprawdę mnie kusi.
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu Wiolu :)
OdpowiedzUsuńksiążka ciekawie się zapowiada, warto na nią zwrócić uwagę:)
OdpowiedzUsuńJak zataił to co sie dziwi ;p
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego "osobistego trenera personalnego" - czy to będzie trener fitness czy taki bardziej coach/ psychoterapeuta :)
OdpowiedzUsuńStrasznie jestem ciekawa tej książki :) Już sobie zapisałam tytuł :D
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu. :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą ta okładka bardzo mi się podoba;)
Gratuluję patronatu
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu.
OdpowiedzUsuńTreść jak najbardziej mnie przekonuje- lubię od czasu do czasu tego typu obyczajówki :-) A przy okazji gratuluję kolejnego patronatu :-)
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa może być :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję 🙂
OdpowiedzUsuńPierwszy tom już mam. Drugi w planach. Gratuluję fajnego patronatu.
OdpowiedzUsuńCos na leniwe jesienne wieczory
OdpowiedzUsuńGenialny patronat :)
OdpowiedzUsuńGratuluję poatronatu!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu. Nazwisko autorki kojarzę.
OdpowiedzUsuń