Krokodyl w doniczce – Anna Szczęsna




"Zawsze należy spodziewać się najlepszego".

Czasami potrzeba nam takiej właśnie książki – pełnej pozytywnej energii, pełnej budujących myśli i dającej nadzieję, że dosłownie wszystko jest możliwe. Intrygującej niewiele mówiącym tytułem, którego znaczenie czytelnik odkrywa dopiero w trakcie lektury. Spędziłam z tą powieścią naprawdę przyjemne chwile.

Anna Szczęsna to pochodząca z Włocławka, autorka powieści obyczajowych oraz opowiadań grozy. W 2018 r. została laureatką nagrody "Laur Prezydenta miasta Włocławek" za osiągnięcia w dziedzinie artystycznej. W wolnych chwilach wędruje po lasach, wymyśla nowe potrawy oraz nagminnie czyta.

Kaja właśnie wprowadziła się do świeżo zakupionego mieszkania, dzięki któremu w końcu czuje się w pełni samodzielna, pomimo obciążenia pod postacią kredytu. Na tym samym piętrze mieszkają także Aldona - pewna dość żwawa siedemdziesięciolatka, nie radząca sobie ze swoimi napadami gniewu oraz Paweł - pisarz, autor jednego bestselleru, który od wielu lat nie wydał w swoim mniemaniu dobrej książki. Życie krzyżuje losy bohaterów, fundując im nieoczekiwane zmiany.

Najnowsza książka Anny Szczęsnej to powieść o zmianach. O zmianach, których wdrożenia tak często boimy się i z którymi zbyt długo zwlekamy. Historia życia trzech bohaterów, których los umieszcza w bloku, na jednej klatce schodowej, tylko pozornie wydaje się prosta i mało atrakcyjna. W ich zmaganiach z własnymi słabościami, czytelnik może bowiem przejrzeć się w jak w lustrze, bo kto z nas nie boi się zmian? Większości odpowiada przecież bezpieczeństwo i przewidywalność. Autorka zmusza do refleksji w temacie naszych pewnych zachowań i przyzwyczajeń oraz w kwestii ugruntowanych przeświadczeń, które często nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.

Losy Kai, Pawła i Aldony to także opowieść o współczesnych relacjach międzyludzkich, a w dużej mierze o ich braku. W płaszczyźnie tej najwięcej emocji wywołuje sytuacja Aldony, której dorosłe już dzieci nie przejawiają zbytniej chęci do utrzymywania głębszej więzi. Taka samotność starszych osób to problem, który obecny jest tuż obok nas – w tym samym bloku, na tej samej ulicy, u sąsiada obok. Cieszę się więc, że takie powieści obyczajowe jak ta, oprócz waloru rozrywkowego, pełnią także rolę uświadamiającą pewne społeczne problemy.

Muszę przyznać, że najbardziej zafascynowała mnie sytuacja pełnego zahamowań neurotyka Pawła oraz ukazany wokół tej postaci klimat tworzenia. Szczególną uwagę zwraca tutaj problem pisarza, który wydał kiedyś bestseller i nie jest w stanie powtórzyć swojego sukcesu. Poza tym Anna Szczęsna dotyka także dość głęboko tematu działalności promocyjnej wokół pisarzy, który jest mi niezwykle bliski. Nie da się więc ukryć, że to wątek, który wzbudził moją największą ciekawość.

Anna Szczęsna oddaje w ręce miłośników czytania książkę poruszającą niezwykle aktualne problemy, ale napisaną lekkim językiem, którą wyrobiony czytelnik przeczyta w ciągu jednego, dłuższego wieczoru. Jeśli chcecie poznać znaczenie nietuzinkowego tytułu tej powieści oraz przede wszystkim, prześledzić losy trójki tak różniących się od siebie bohaterów, zachęcam was do lektury.



Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Kobiece

25 komentarzy:

  1. You always recommmended the best books. Thank you for sharing.

    New Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/07/marc-jacobs-decadence.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem, że nie ocenia się książki po okładce, ale ta zasługuje na uwagę <3 Czuje się skuszona, bo ja uwielbiam zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusisz, i to bardzo. Może pamiętasz umieściłam ją w poście z zapowiedziami na lipiec.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. nie wiem czy mnie aż tak kusi bardzo do czytania ta pozycja:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie ta lektura nieco zawiodła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba nie szukam teraz takiej książki, ale fajnie wiedzieć, że jest :) Losy głównych bohaterów wydają się dosyć ciekawe, więc niewykluczone, że kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnei że autorka, laureatka tworzy publikacje dajace przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno sięgnę po tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Me gustan los libros escritos con un lenguaje sencillo.

    OdpowiedzUsuń
  10. Czasami każdy potrzebuje lżejszej lektury. :) Do tej czuję się zachęcona.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czasem lubię sięgnąć po lżejsze książki a ta mnie nawet ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię prosty język w książkach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli będę miała okazję to z chęcią przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam inną książkę tej autorki i byłam zadowolona z lektury, więc "Krokodyla w doniczce" też mam w planach ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Trudno się nie zgodzić, że tytuł faktycznie niewiele mówi ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Zaskakujący tytuł, wyjątkowej urody okładka i Twoja recenzja sprawia, że chętnie po nią sięgnę w najbliższym czasie. Lubię od czasu do czasu przeczytać książki pełne nadziei i dobrej energii.

    OdpowiedzUsuń
  17. Tytuł mignął mi gdzieś na instagramie i już wtedy dodałam książkę na listę do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  18. Pierwszy akapit twojej recenzji sprawił, że mam ochotę przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudownue, ze jest pełna pozytywnej energii

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger