Nie myśl za dużo! na mojej półce



Wszyscy przez to przechodzimy – zapętleni w ciągłych wątpliwościach „co, jeśli?”. Niezdolni do podjęcia decyzji, sparaliżowani przez strach, że dokonamy złego wyboru. Nikt nie chce żyć, bez przerwy się zamartwiając i nie mogąc zdecydować na konkretne działanie w obawie przed konsekwencjami. Jednak wydaje się, że trudno tego uniknąć, że taka jest nasza natura i nie można tego zmienić. Ale czy na pewno? Anne Bogel przekazuje nam coś zupełnie przeciwnego – jesteśmy w stanie przezwyciężyć negatywne i męczące myśli, pojawiające się w kółko w naszych głowach. Możemy zastąpić je pozytywami, które będą źródłem spokoju oraz radości i wniosą w nasze życie szczęście. 

W patronackiej recenzji tej książki napisałam, że to bardzo przydatna publikacja, w szczególności na obecne czasy, w których na co dzień borykamy się z wieloma decyzjami. Anne Bogel utwierdziła mnie w przekonaniu, że warto odciążać swój umysł, aby skupiać się jedynie na tych najbardziej istotnych kwestiach.
Poradnik ten można spokojnie przeczytać w ciągu jednego, dłuższego wieczoru i gwarantuję wam, że warto poświęcić na jego lekturę swój cenny czas.


17 komentarzy:

  1. Wczoraj naliczyłem 77 książek do przeczytania :) tej nie dam rady,chyba że ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję patronatu Wiolu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dopuszczam do siebie negatywnym myśli ;) fajna książka ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję patronatu. Zamierzam ją przeczytać.


    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten poradnik przyda się wielu osobom. Mnie na pewno, bo niestety mam ogromną skłonność do zamartwiania się o wszystko i wyolbrzymiania problemów.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czasem lubię przeczytać jakiś poradnik 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że każdemu z nas dobrze zrobi przeczytanie tego typu książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. natrętne myśli potrafią uprzykrzyć życie

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie poradniki, które można przeczytać na raz.

    OdpowiedzUsuń
  10. Choć za poradnikami nie przepadam to serdecznie gratuluję patronatu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię książki o takiej tematyce - czyli psychologicznej ;) A nuż skuszę się i na tą...

    OdpowiedzUsuń
  12. Na pewno jest to przydatna lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Na chwilę obecną nie mam jej w planach. :) Ale może kiedyś, kto wie! :)
    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger