Złe spojrzenia w mojej biblioteczce
W Boże Narodzenie na cmentarzu za kościołem ktoś brutalnie morduje jedenastoletniego ministranta. Policja długo nie może znaleźć winnego, ale miejscowi wydali już własny wyrok i niemal zlinczowali młodego wikarego – są pewni, że to on dopuścił się zbrodni. Kto zabił syna bogatego biznesmena i czy ksiądz, który spędzał z chłopcem podejrzanie dużo czasu, rzeczywiście jest tak niewinny, jak twierdzi?
W patronackiej recenzji tej książki napisałam, że Daria Orlicz zaserwowała wykreowanym przez siebie bohaterom sporo pracy, gdyż w tej części cyklu, prowadzili oni jednocześnie parę śledztw. Śledztw dotykających aktualnych społecznie problemów, które rozgrzewają do czerwoności opinię publiczną
Myślę, że dla fanów cyklu "Stracone dusze", lektura "Złych spojrzeń" jest obowiązkowa. Szkoda, że Daria Orlicz zapowiedziała chwilową przerwę w wydawaniu kolejnych części, gdyż intrygują mnie dalsze losy bohaterów, a także pomysły na nowe kryminalne sprawy w wykonaniu autorki.
Nie czytałam jeszcze książek tej autorki ale mam ją na uwadze :)
OdpowiedzUsuńLubię od czasu przeczytać książkę z ciekawym wątkiem kryminalnym. 😉
OdpowiedzUsuńAccording front page that book look very interesting. Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/06/shelas-rotating-makeup-organiser.html
Nie znam autorki, a intryguje :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego cyklu, ale bardzo prawdopodobne, że kiedyś go przeczytam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Ciekawie się zapowiada fabuła, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTen cykl zdecydowanie chcę poznać. 😊
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu Wiolu :)
OdpowiedzUsuńJa chyba poczekam aż autorka dokończy cykl. Nie lubię w nieskończoność czekać na kolejne tomy.
OdpowiedzUsuńAutorkę kojarzę, choć niczego spod jej pióra jeszcze nie czytałam. Gratuluję patronatu. :)
OdpowiedzUsuńnie kojarze kompletnie
OdpowiedzUsuńSłyszałam o twórczości autorki, ale jeszcze nie miałam okazji poznać jej książek :)
OdpowiedzUsuńW końcu w domu!
OdpowiedzUsuńAle zapowiedź - to trzeba przeczytać.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Chętnie kiedyś przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuń