Między pragnieniami w mojej biblioteczce



Natalię, Ninę i Remigiusza łączy przede wszystkim adres – mieszkanie, do którego wprowadzili się na pierwszym roku studiów. Siedem lat później, pochłonięci układaniem swoich spraw zawodowych, nadal tkwią pod jednym dachem, niewiele wiedząc o sobie nawzajem. Ale prosty dotąd układ komplikuje się i przestaje wydawać się najlepszą z możliwych opcją – za sprawą nowego współlokatora… Na horyzoncie pojawiają się silne uczucia, a wraz z nimi wracają głęboko skrywane traumy, z którymi bohaterowie będą musieli się zmierzyć. Czy starczy im odwagi, by stanąć twarzą w twarz z przeszłością? Czy miłość jest w stanie wygrać z lękiem? Jedno jest pewne: wkrótce życie całej trójki ulegnie diametralnej zmianie…

W recenzji tej powieści napisałam, że Anna Bednarska rozłożyła na czynniki pierwsze dość szeroko rozumianą samotność w tłumie, pokazując jej rozmiar i przede wszystkim przyczyny.

Na skrzydełku książki znajdziecie moją rekomendację.
Nie bez przyczyny powieść ta nosi taki tytuł. Pragnienie to bowiem kolejne słowo klucz, za pomocą którego można odczytywać przedstawioną w niej historię. 


24 komentarze:

  1. Gratulacje Wiolu :) Jestem zaintrygowany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. 7 lat bez zmiany wspólokatorów? To sporo. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To ponoć najgorszy wymiar samotności, ta przeżywana pośród innych ludzi. Temat trudny, ale ciekawy. Piękna rekomendacja.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, gratuluję wyróżnienia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że fabuła mogłaby mi się spodobać,
    jednakże tego się nie dowiem dopóki nie wezmę tej książki do ręki :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nadal podtrzymuje swoją ochotę sięgnięcia po tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się tematyka samotności w tłumie, czasami czujemy się samotni, mimo że otacza nas dużo ludzi...

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę ją dopisać sobie do listy do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  9. Samotność trudno zdefiniować jednoznacznie, gdyż przyczyny poczucia samotności są rozmaite i dla każdego człowieka mogą być zupełnie inne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Samotność w tłumie... któż jej nie zna

    OdpowiedzUsuń
  11. brzmi bardzo ciekawie, chciałabym w sumie ją przeczytać :)
    Pozdrawiam cieplutko!
    http://wyjasnij-mi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję patronatu. Mam tę książkę w swojej biblioteczce. Z chęcią ją przeczytam :)
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Na początku sądziłam, że to nie moje klimaty, a jednak mnie zaciekawiłaś tą pozycją.

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie bym ją przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Opis dosyć lakoniczny, ale i tak ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Samotność w tłumie - ładnie powiedziane

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger