Miłość i inne obsesje – Liane Moriarty
Recenzja przedpremierowa
"Wszyscy jesteśmy trochę szurnięci (…)".
Uwielbiam dzięki literaturze odkrywać zupełnie inną stronę interesującego mnie tematu. Książka "Miłość i inne obsesje" dokładnie taką perspektywę mi zapewniła, gdyż do tej pory nie spotkałam się jeszcze z ukazaniem takiego obrazu stalkingu. Poza tym to była zwyczajnie dobra powieść.
Liane Moriarty to australijska, bestsellerowa pisarka, która po ukończeniu szkoły pracowała w reklamie i marketingu. Jej książka pt. "Wielkie kłamstewka" została zaadaptowana przez HBO na serial, który zdobył wielką popularność. Autorka sprzedała ponad 14 milionów egzemplarzy swoich książek, a jej powieści zostały przetłumaczone na trzydzieści dziewięć języków. Mieszka w Sydney z mężem, synem i córką.
Ellen to hipnoterapeutka, która w końcu poznaje mężczyznę swojego życia. Jest nim Patrick - wdowiec posiadający na stanie dorastającego syna oraz… stalkerkę Saskię będącą jego byłą dziewczyną, która od kilku lat nie potrafi pogodzić się z rozstaniem. Ellen nie czuje przerażenia, lecz dziwne zaintrygowanie zachowaniem kobiety.
Fabuła najnowszej powieści Liane Moriarty początkowo zapowiadała historią osadzoną na kanwie dreszczowca, ale to jedynie pozory. Myślę, że wielu czytelników będzie miało początkowo takie właśnie przeświadczenie, gdyż wątek stalkingu idealnie wpasowuje się w ten właśnie gatunek literacki. Przerażające jest bowiem to, że Saskie pomimo kilku lat od rozstania z Patrickiem, zna rozkład każdego dnia swojego byłego, pojawia się w miejscach, gdzie mężczyzna bywa, a także chodzi na mecze jego syna. Kobieta staje się nieodłączną częścią codzienności Patricka, co ten zdaje się o dziwo akceptować. I to tyle z tych przerażających rzeczy, gdyż w miarę rozwoju toku akcji, cała ta historia przybiera zupełnie inny obrót, niż początkowo sądziłam. Taki suspens to niewątpliwie wielkie zaskoczenie.
Liane Moriarty ukazuje problem stalkingu z nieco innej strony. Saskia nie jest bowiem czarnym charakterem ukazywanej historii, choć mogłoby się tak na pierwszy rzut oka wydawać. Autorka przedstawia tę bohaterkę z jej własnej perspektywy dzięki pierwszoosobowej narracji, co pozwala czytelnikowi poznać pobudki jej zachowania i co ważne, w pewnej mierze, zrozumieć jej szaleństwo. Pod tym względem, Saskia jest chyba barwniejszą postacią niż Ellen, gdyż bardziej zaciekawia, wywołuje empatyczne uczucia i intryguje obsesją wywołaną wielkim zranieniem i opuszczeniem.
Drugoplanowym wątkiem książki jest temat hipnoterapii, jaką zawodowo zajmuje się Ellen. Muszę przyznać, że zafascynowała mnie profesja bohaterki, gdyż hipnoza sama w sobie jest intrygującym zjawiskiem. Autorka w powieści ukazała rozwiązywanie problemów za pomocą takiej terapii, odnajdywanie prawdziwych powodów konkretnych zachowań, a także problematykę etyki w tym zawodzie. Konkretne przypadki pacjentów przedstawione w powieści, jakimi zajmuje się Ellen to niezwykle ciekawy atrybut tej historii.
Liane Moriarty po raz kolejny oddaje w ręce czytelników wielowątkową powieść, pełną interesujących postaci i problemów, nad którymi czytelnik ma okazję się pochylić. "Miłość i inne obsesje" to bowiem książka wielowymiarowa, która potrafi zaskoczyć zarówno poprowadzeniem fabuły, a także nietuzinkowym ujęciem tematyki stalkingu.
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Znak
Niesamowicie mnie zainteresowałaś tą książką. Nie słyszałam o niej wcześniej. O autorce też dopiero teraz się dowiedzialam. Chetnie poznam obie jej powieści.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Biblioteka Feniksa
Świetna recenzja Wiolu. Książka na czasie. Pozdrawiam znad kawy zbożowej.
OdpowiedzUsuńMyślę, że też byłabym zauroczona tą powieścią.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dobra książka dla tych, którzy mają dość sielankowości oraz przerysowanych historii z serii mroku. Właściwie to każdy kłamie, nawet jeśli nieświadomie albo ukrycie. Tak to właśnie jest, że czasami takie małe kłamstwa rodzą wielkie kłamstewka, a one ogromne kłopoty. :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam :D
OdpowiedzUsuńTo coś zdecydowanie dla mnie, chętnie sięgnę po nią w wakacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrówka!
Jelonkowa
Książka bardzo intrygująca :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMyślę, że i mnie wciągnęłaby ta książka :)
OdpowiedzUsuńPS. Ma dość ciekawą okładkę :)
Z chęcią przeczytam! Zapowiada się bardzo ciekawie:)
OdpowiedzUsuńoj to cos dla mnie
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam w planach tej książki.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie przeczytam, zaciekawiłaś mnie :-) Dziękuje
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam. Czytałam już książkę o stalkingu: "Cichy wielbiciel" Olgi Rudnickiej.
OdpowiedzUsuńO, tego to jestem ciekawa! Ja tylko oglądała pierwszy sezon Małych kłamstewek i bardzo mi się podobało, więc może powinnam teraz przeczytać coś tej autorki.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o książce ani nie miałam okazji jej poznać, aczkolwiek muszę przyznać, że brzmi co najmniej ciekawie :))
OdpowiedzUsuńKsiążka o stalkingu... Takiej jeszcze nie czytałam. Chętnie zapoznam się z tą pozycją i przyjrzę bliżej realizacji tematu.
OdpowiedzUsuńŚwietna historia, bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie pisałam recenzję książki, która poruszała między innymi problem stalkingu i takie historie bardzo lubię. A ten tytuł czeka już na moim czytniku. 😊
OdpowiedzUsuńKsiążkę kojarzę, ale nie miałam okazji czytać.
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym przeczytać ten tytuł.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie wątek hipnozy.
OdpowiedzUsuńPo takie recenzji mam ochotę przeczytać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie książki. Pozdrawiam kochana :)
OdpowiedzUsuńStalking to przerażające zjawisko
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam 2 książki tej autorki i jak na razie się nie zawiodłam. Bardzo ciekawe połączenie obyczajowej opowieści z kryminałem.
OdpowiedzUsuń