Larwy już w księgarniach
Poznajcie książkę Stacha Szulista o bardzo wymownym tytule "Larwy", która miała swoją premierę 26 marca. Powieść ta w najbliższych tygodniach zagości na łamach Subiektywnie o książkach.
Filip – główny bohater, człowiek z bogatą przeszłością, która da się usprawiedliwić. Wszak porzucił komunizm na rzecz wolności, zapłacił za to siedząc w wiezieniu, z tej przyczyny przyszło mu udać się na emigrację wewnętrzną i utknąć na prowincji.
W jego przeszłości jest też sporo krzywd wyrządzonych tym, którzy go kochali i których – jak mniemał przez chwilę – sam kochał, zarówno mężczyzn (choćby ksiądz Jacenty, też opozycjonista) jak i kobiet (Kalina, czy Anita), wreszcie rodziców, z którymi już nigdy się nie pojednał z powodu politycznego uwikłania. Stanęli bowiem po przeciwnych stronach barykady.
Analizując bohaterów powieści dochodzimy do smutnej konstatacji, że wszyscy noszą jakieś maski. Każdy po latach pokazuje światu siebie w takim świetle, jakie na jego życie rzuca klimat społeczny i polityczny danego czasu. Smutna to konkluzja. Zwłaszcza, gdy odniesiemy ją do sfery życia publicznego, gdyż tu musimy sobie zadać pytanie o szczerość intencji tych, którzy wpływają na nasze losy.
Gdyby spróbować zawrzeć wymowę powieści w jakiejś sentencji, to najbardziej przystają do bohaterów i ich poczynań słowa Lincolna – „Demagogia to umiejętność ubierania najbardziej lichych idei w najwznioślejsze hasła”.
Jednak nie wszystko w tej prozie skąpane jest w mrokach polityki, albowiem w finałowym fragmencie – z ucieczką z miejsca nasyconego rozczarowaniem i głupotą – pojawia się nadzieja na jaśniejszą i „cieplejszą” przyszłość.
Źródło: Wydawnictwo Psychoskok |
Stach Szulist - W przeszłości współpracował z licznymi tytułami prasowymi, jak choćby z „Echem Pruszcza”, „Dziennikiem Bałtyckim”, „Wiadomościami Kulturalnymi” czy „Pulsem Kaszub i Pomorza”.
Opowiadania publikował w „Pomeranii”, „Frazie” , „Sexodramie”, „Tygodniku Kulturalnym”, „Pro Libris” i wydawnictwach internetowych. Laureat licznych konkursów prozatorskich (min. Eugeniusza Paukszty, Romana Drzeżdżona, Augustyna Barana, na powieść współczesną i scenariusz widowiska telewizyjnego) oraz dramaturgicznych (sztuki były drukowane, trafiały do półfinału Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej, miały czytania w teatrach Poznania, Elbląga, Opola, Wrocławia, Łodzi, były tez wystawiane, np. „Homuś” w Łodzi, czy „Ja jako…..? przez teatr itd. w Krośnie).
Przez wiele lat recenzował książki na łamach tygodników „Kierunki”, „Przegląd Tygodniowy” i „Nowy Nurt”. W listopadzie 2018roku ukazała się jego powieść „List z Limbazi” nagrodzona na Targach Książki Costerina 2019. Mimo licznych zawirowań w systemie edukacji, wciąż jeszcze tkwi w tym zawodzie, bowiem jedyną wartością, dla której warto jeszcze w tym tkwić, są dzieci i młodzież.
Jesteście zainteresowani przeczytaniem tej książki?
Wpis powstał w ramach współpracy z autorem
Czekam najpierw na recenzję.
OdpowiedzUsuńJa z chęcią przeczytam :D
OdpowiedzUsuńŚwietny ten cytat z Lincolna. Czy książką jestem zainteresowana? Nie wiem - poczekam na recenzję. :)
OdpowiedzUsuńPoczekam na recenzję, bo na razie trudno mi wyrobić jakieś zdanie :)
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że to chyba nie za bardzo moje klimaty.
OdpowiedzUsuńChyba nie moje klimaty. Poczekam na recenzję, może komuś będę mogła polecić :)
OdpowiedzUsuńpolityczne tak srednio dla mnie
OdpowiedzUsuńTak średnio do mnie przemawia.
OdpowiedzUsuńPolityczne klimaty lubię... Ale to co przyciąga mnie najbardziej to okładka :) Jest naprawdę świetna!
OdpowiedzUsuńPolityczne klimaty lubię... Ale to co przyciąga mnie najbardziej to okładka :) Jest naprawdę świetna!
OdpowiedzUsuńCiekawy tytuł
OdpowiedzUsuńTen tytuł raczej nie jest dla mnie, ale jestem ciekawa Twojej recenzji. 😊
OdpowiedzUsuńPoczekam na recenzję Wiolu !
OdpowiedzUsuńCudowna okładka! :)
OdpowiedzUsuńOkładka przyciąga wzrok :)
OdpowiedzUsuńja nawet jestem :D !
OdpowiedzUsuńThat front page is amazing. I love it so much.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/04/lancome-labsolu-lacquer-gloss-323-shine_5.html
Bardzo chcę przeczytać tę książkę :)
OdpowiedzUsuńTytuł bardzo mi się podoba i brzmi nieźle :) Myślę, że będzie ciekawa!
OdpowiedzUsuńEch, zdradziłaś, że będzie trochę politykowania. No nie wiem, to nie jest mój ulubiony temat...
OdpowiedzUsuńTytuł posta sugeruje jakby jakas księgarnia potrzebowala dezynfekcji😁 wybacz, nie moglam sobie odmówić 😜
OdpowiedzUsuńNie pociąga mnie za bardzo taka książka. Jestem ciekawa wrażeń po jej przeczytaniu.
OdpowiedzUsuń