Bezsenne noce, senne dni w mojej biblioteczce
Gdyby któregoś dnia nie naprawiono latarni ulicznej, a jej światło nie wpadałoby do sypialni Eweliny i Radka – ona spałaby przytulona do boku męża, a nie każdej nocy wpatrywała się w jego twarz i wspominała początki ich znajomości oraz pierwszą randkę, po której poczuła się zakochana. Teraz dotarło do niej, że to nie było zakochanie, tylko zauroczenie. I gdyby można było cofnąć czas – nigdy nie wyszłaby za Radka, bo ona – Ewelina Rita, z drugim imieniem po prababce, wywodzącej się z ziemiaństwa, popełniła mezalians, wiążąc się z chłopakiem urodzonym na wsi. Co prawda podobnym do Roberta Redforda, ale tylko z urody, nie z charakteru. W wyobraźni Eweliny – Robert Redford był męski i stanowczy. Analizując swoje małżeństwo – Ewelina dochodzi do wniosku, że pozbędzie się Radka. Jeszcze nie wie jak to zrobi – bo ani morderstwa ani rozwodu nie bierze pod uwagę. Ona nie chce być rozwódką ani wdową. Ona chce być jedynie kobietą samotną. Ale nie osamotnioną. Jako kobieta samotna, ale nie osamotniona, będzie mogła wieść życie zupełnie innego od tego, jakie wiedzie w małżeństwie; kłótliwe i nudne.
W patronackiej recenzji powieści Aliny Białowąs napisałam, że to książka przestroga dla wszystkich kobiet, które nie doceniając tego, co mają, mogą w pewnym momencie, nie mieć nic.
Trudno ukryć rozczarowanie, gdy zamiast męskiego Roberta Redforda, posiadamy w domu mężczyznę z brzuszkiem, chodzącego w rozlazłych kapciach. Jak jednak pokazuje historia skrojona piórem Aliny Białowąs, to właśnie ten człowiek jest prawdziwy i warto dostrzegać to każdego dnia.
Gratuluję patronatu. :)
OdpowiedzUsuńgratuluję kolejnego patronatu:)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, trochę dramatycznie, trochę komediowo ;)
OdpowiedzUsuńOpis dość zaskakujący. Fabuła chyba będzie ciekawa 😁
OdpowiedzUsuńGratuluje patronatu :*
OdpowiedzUsuńPolecam też wcześniejszy cykl Autorki :)
OdpowiedzUsuńI moje pasje są! Koleżanka recenzowała. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki.
OdpowiedzUsuńOd tej książki chcę rozpocząć poznawanie twórczości autorki. 😊
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam. Miłego dnia kochana :-)
OdpowiedzUsuńKsiążka już u mnie. Czeka i czeka...
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu! Książkę chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuń