O tym, jak moja książkowa sukienka powędrowała sobie po świecie
Moje książkowe sukienki to od kilku już lat stały element targów książki w Warszawie i w Krakowie. Dlatego też chciałabym wam opowiedzieć o pewnej historii, jaka spotkała moją ostatnią kreację, w której niestety na targach się nie pojawiłam. Historii ukazującej w pełni, że nie wszystko da się w życiu zawsze zaplanować.
Akt 1
Już w wakacje wybierałam książkowy wzór, w jakim planowałam pokazać się na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie w październiku. Wzór został wybrany, szczegóły ustalone, zamówienie opłacone, więc pozostało mi jedynie czekać na przesyłkę z Wielkiej Brytanii. Sukienka się szyła, a ja cierpliwie wypatrywałam kuriera...
Akt 2
Nie jesteście sobie w stanie wyobrazić mojej radości, gdy sukienka dotarła dosłownie kilka dni przed targami i złości, gdy okazało się, że jednak większy rozmiar jaki tym razem wybrałam ze względu na moją zaawansowaną ciążę, niestety jest nadal za mały. Zdałam sobie wówczas sprawę, że niestety będę musiała ubrać na targi w Krakowie jedną z sukienek, które już prezentowałam na tych eventach. Cóż, siła wyższa…
Akt 3
Sukienka jest piękna, uszyta z cudownego materiału, więc nie pozostawało mi nic innego, jak odesłać ją z powrotem do Wielkiej Brytanii w celu jej przerobienia. I tutaj pojawił się problem – jakiego kuriera wybrać, aby przesyłka dotarła cała i zdrowa do adresata. Postanowiłam skorzystać z usług przewozu kuriera przesyłki dpd poprzez serwis Furgonetka.pl mający setki tysięcy pozytywnych opinii na Opineo. Mój wybór został podyktowany oczywiście możliwością nadania przesyłki międzynarodowej, przejrzystym cennikiem na stronie, automatycznym monitoringiem, a także możliwością konsultacji z punktem obsługi klienta. Jednak głównym kryterium była dla mnie możliwość nadania przesyłki w 5 minut bez wychodzenia z domu, co w moim ciążowym stanie było niemal błogosławieństwem. Nie chciałam, aby moja przepiękna i przede wszystkim unikatowa książkowa sukienka zaginęła gdzieś po drodze bądź też została uszkodzona. Sukienka została więc oddana kurierowi i poszła dalej w świat...
Akt 4
Kilka dni później, otrzymałam wspaniałą wiadomość, że przesyłka dotarła do Londynu i jest już w rękach mojej cudownej pani od sukienek. Bardzo ucieszyła mnie ta wiadomość, gdyż nie darowałabym sobie, gdyby coś wydarzyło się po drodze z paczką. Sukienka została przerobiona do mojego normalnego rozmiaru, gdyż wiedziałam, że założę ją dopiero w maju 2020 r. na Warszawskie Targi Książki, gdy Kalina będzie już ze mną na świecie.
Akt 5
Moja nowa książkowa sukienka jest już u mnie. Powędrowała trochę po świecie, ale najważniejsze, że bezpiecznie dotarła do mojego domu, a ja już nie mogę doczekać się, aż nadejdą targowe dni i będę mogła pochodzić w niej po warszawskim stadionie. Cieszę się, że dzięki serwisowi Furgonetka.pl cała procedura nadania paczki kurierskiej została uproszczona do niezbędnego minimum.
Już niebawem oczywiście zaprezentuję wam moją kultową już książkową sukienkę w całej okazałości. To będzie już 7 sztuka, jaka dołącza do mojej kolekcji!
Jestem pod wrażeniem! Przepiękne kreacje, nie mogę się napatrzeć :) Najważniejsze, że Twoje "dzieciątko" jest już z Tobą :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta sukienka, zresztą tak jak i Twoje pozostałe książkowe kreacje! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie, ta pierwsza od lewej naj <3
OdpowiedzUsuńCiekawa kreacja. 😊 W sumie zaskoczyłaś mnie informacjami, że specjalnie zamawiasz książkowe sukienki na Targi, ale to szczerze świetny pomysł. Też uwielbiam sukienki 😍
OdpowiedzUsuńPiękna! Chyba najładniejsza ze wszystkich.
OdpowiedzUsuńAle kreatywnie :)
OdpowiedzUsuńCo roku podziwiam na zdjęciach Twoje książkowe sukienki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa historia jednej sukienki.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się ta historia spodobała :)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka. Ja często korzystam z Furgonetki przy nadawaniu paczek.
OdpowiedzUsuńCudne <3
OdpowiedzUsuńWow! Jestem zachwycona - ta sukienka wygląda przepięknie! No i niezwykle oryginalnie ;)
OdpowiedzUsuńPomysł na książkowe sukienki przecudny :)
OdpowiedzUsuńW takich kreacjach to tylko z uśmiechem na twarzy ;) Kolejna kreacja do kolekcji podbija świat!
OdpowiedzUsuńCo za historia :) Niesamowite. A sukienka piękna.Już nie mogę się doczekać na to, aż pokażesz w niej więcej zdjęć. Taka klimatyczna.
OdpowiedzUsuńCo do serwisu Furgonetka.pl, sama często z niego korzystam.
Ale historia, kro by się spodziewał. Plus jest taki, że masz o czym opowiadać :)
OdpowiedzUsuńThis look so stunning and amazing. I love it so much.
OdpowiedzUsuńNew Post - https://www.exclusivebeautydiary.com/2020/02/elizabeth-arden-prevage-anti-aging_15.html
Życiowa historia. Bardzo mi się podobają twoje książkowe sukienki.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Najważniejsze, że wszystko skończyło się dobrze i sukienkę masz już przy sobie :) Podziwiam tyle samozaparcia :)
OdpowiedzUsuńWygląda to mega! *.*
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana tą sukienką. Jest śliczna. 😊
OdpowiedzUsuńWspaniała sukienka, cieszę się, że wszystko się dobrze skończyło. Już wyobrażam sobie w przyszłości wystawę Twoich sukienek w gablocie i Ciebie opowiadającą o Twojej pasji.
OdpowiedzUsuńCUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUDO!
OdpowiedzUsuńswietny pomysl:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi sukienkami :D
OdpowiedzUsuńWspaniałe sukienki. Zazdroszczę Ci ;)
OdpowiedzUsuńAleż mnie pozytywnie zaskoczyłaś :-D Często widziałam tutaj Twoje zdjęcia ze spotkań z autorami, ale te z targów jakoś mi umknęły. Sukienki w książki! To podkreśla wspaniale Twoją Wielką Pasję i tworzy piękny, spójny wizerunek :-) Gratuluję pomysłu!
OdpowiedzUsuńŁał, ale cudne i pomysłowe sukienki! :O
OdpowiedzUsuńAle historia!! :) ps uwielbiam Twoje sukienki.
OdpowiedzUsuńWyglądają jak istne dzieła sztuki :)
OdpowiedzUsuńŁadna kolekcja, wszystkie sukienki śliczne :)
OdpowiedzUsuńSukienki są cudowne!
OdpowiedzUsuńDobrze, że dotarła z powrotem, bo chyba najładniejsza z nich :D.
OdpowiedzUsuńWow, ładna kolekcja się tworzy i taka niespotkana :)
OdpowiedzUsuńTe sukienki sa cudowne
OdpowiedzUsuńCo roku podziwiam na Tobie te sukieneczki. Są śliczne. Do zobaczenia i w tym roku :)
OdpowiedzUsuńSuper ta kolekcja.
OdpowiedzUsuńSuper ta sukienka. Jak ją zobaczę na targach to będę już wiedziała, kto jest jej właścicielem :D
OdpowiedzUsuń