Czas wojny, czas miłości na mojej półce
Historia rodu, którego seniorką jest Róża von Goch. Razem z synem Henrykiem i wnuczkami – Leną i Norą – mierzy się z trudnymi wyborami i uczuciami, które powiązane są ze zdarzeniami piszącej się historii. W trudnych czasach wojny rodzina nieustannie szuka swojego miejsca. Dokąd poprowadzą ich drogi z ukochanego rodzinnego Nieczujowa?
W patronackiej recenzji powieści Victorii Gische napisałam, że to książka historyczno-obyczajowa, w której odnajdą się zarówno zwolennicy wyeksponowanej warstwy historycznej, jak i miłośnicy wątków miłosnych, oczekujących wielu uniesień i niejednoznacznych decyzji.
Na skrzydełku powieści znajdziecie moją rekomendację.
Tęsknota za prawdziwą miłością jest zawsze taka sama, niezależnie od czasów w jakich żyjemy. Zajrzyjcie koniecznie do najnowszej książki Victorii Gische. A ja z wielką niecierpliwością, czekam na drugi tom tej sagi.
Tak trochę romantycznie i nostalgicznie : )
OdpowiedzUsuńTego rodzaju powieść mogłaby przypaść mi do gustu zwłaszcza ten historyczny element. Gratuluje patronatu!! :)
OdpowiedzUsuńKochana lubię takie książki :-) jak jest element historyczny i wpleciona miłość :-)
OdpowiedzUsuńNie sięgam często po tego typu książki, ale ta wydaje się ciekawa. 😊
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Chętnie sięgnę po książkę z Twoją rekomendacją.
OdpowiedzUsuńpowieść z historią w tle to na pewno ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńKusząca propozycja :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra powieść, może momentami nieco skrótowa, ale mnie się podobała ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i ja mogę już zacząć czytać tę powieść.
OdpowiedzUsuńoj tak człowiek chce kochać i być kochanym...
OdpowiedzUsuńKsiążka zapowiada się nostalgicznie. Ale czy to saga wielopokoleniowa?
OdpowiedzUsuńTak, to saga. Autorka planuje napisać kolejną część.
UsuńPiekny patronat
OdpowiedzUsuńTo jest powieść którą mam w planach
OdpowiedzUsuń