Targi Książki w Krakowie 2019 w niedzielę



Jeszcze nigdy pod koniec października nie cieszyliśmy się w Krakowie tak piękną pogodą. W niedzielny poranek niezwykle przyjemnie było się więc przejść spacerkiem z hotelu na Halę Expo, aby przeżyć emocje ostatniego dnia targów. Do godziny 14 nie było zbyt dużych tłumów czytelników, więc na spokojnie realizowaliśmy z mężem mój plan na ten dzień.

Niedzielę należało zacząć od pysznej kawy :)


Z Thomasem Arnoldem

Z Alkiem Rogozińskim i Anną Kasiuk

Z Ewą Przydrygą



 Z Joanną Opiat-Bojarską




Z Dorianem Zawadzkim



Z Elżbietą Cherezińską



Z Januszem Leonem Wiśniewskim



Z Ewą Bauer, Agatą Suchocką i Natalią Łubińską z bloga Recenzje Natalii, nie tylko książkowe

Z Natalią Łubińską


Z Zofią Mąkosą

Z Eweliną Nawarą

Z Kasią i Danielem Englotami
Trzy targowe dni minęły mi jak jedna, krótka chwila. Cieszę się, że w tym roku, pomimo zaawansowanej ciąży, udało mi się pojechać do Krakowa i przeżyć po raz kolejny to wielkie święto czytelników. Oczywiście nadal uważam, że targi powinny odbywać się w zupełnie innym miejscu i być może w niedalekiej przyszłości doczekamy się takiej zmiany. Tym bardziej, że w tym roku Halę Expo odwiedziło prawie 70 000 czytelników. Moje serce się raduje!

19 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę, że wszystko się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile masz pięknych wspomnień i pamiątek. Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zawsze świetne foty i tekst.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiolu wyglądasz kwitnąco.:) Wspaniała relacja, sporo autorów udało się Wam odwiedzić.

    OdpowiedzUsuń
  5. O, nie sądziłam, że jest aż tylu odwiedzających.

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że sporo wrażeń :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Musiało być super na targach :D Super!
    Pozdrawiam, Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Targi mają swój unikatowy klimat. Jak zwykle świetna i rzetelna relacja.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  9. To są piękne wspomnienia, których nikt Xi nie zabierze kochana. ☺

    OdpowiedzUsuń
  10. te targi to moje marzenie, może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne wspomnienia :) A Ty wyglądasz kwitnąco :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale wrażenia. Tylu wspaniałych autorów. I faktycznie pogoda była tego dnia piękna. Wykorzystałaś tą niedzielę w całości. Pozostało Ci wiele pięknych wspomnień.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale wrażenia. Tylu wspaniałych autorów. I faktycznie pogoda była tego dnia piękna. Wykorzystałaś tą niedzielę w całości. Pozostało Ci wiele pięknych wspomnień.

    OdpowiedzUsuń
  14. Za rok będziesz pomykała z wózkiem.

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne wydarzenie i tylu dobrych autorów. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przewinely sie tam tlumy ludzi

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger