Drapieżcy na mojej półce
Dziewczyna ze szkarłatnym znamieniem na twarzy mieszkała samotnie w domu pod lasem. Nazywali ją córką czarownicy; prześladowali, wyśmiewali i upokarzali. Tamtej nocy, kiedy dopadło ją trzech zwyrodnialców, nie było nikogo, kto mógłby ją uratować. Jej życie zgasło niespostrzeżenie i nikt nie zauważył, że zniknęła… Czas mijał i napastnicy zaczęli się czuć bezkarnie. Ale ktoś jednak odkrył, co się stało. Ktoś, kto zapalił przed jej domem znicz w kształcie serca. Ktoś, komu jej brakowało. Nieco później w miasteczku zdarzyło się coś, co sprawiło, że bestialska zbrodnia wyszła na jaw, a sprawcy zaczęli panikować, tracąc grunt pod nogami. Tamtej nocy, kiedy wdarli się do jej sypialni i zawlekli ją nad pobliskie jezioro, było ich trzech. Kilka dni później zostało już tylko dwóch. Ale czy dopadnie ich ręka sprawiedliwości? I czy zbrodnia, której ofiarą padła dwudziestokilkuletnia Irena Wilczyńska pociągnie za sobą kolejne dramaty?
W patronackiej recenzji trzeciego tomu cyklu "Stracone dusze" napisałam, że powieść autorki traktuje w głównej mierze nie o tym, jak trudno jest wybrać pomiędzy dobrem, a złem, tylko o tym, jak trudny jest wybór między złem, a złem.
Sięgając po "Drapieżców" należy pamiętać o tym, że to mocna proza, nie idąca na jakikolwiek kompromis. Gorąco polecam!
Biblioteczka się zapełnia.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo na tak. 😊
OdpowiedzUsuńJa raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńwww.whothatgirl.pl
Z pewnością trzeba mieć mocne nerwy przy takiej lekturze.
OdpowiedzUsuńniesamowicie interesujący opis :) coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się niesamowicie intrygująco :)
OdpowiedzUsuńNiedawno zapoznałam się już ze ,,Złymi spojrzeniami". Bardzo lubię ten cykl.
OdpowiedzUsuńNa pewno będę chciała przeczytać, choć pierwszy tom.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Moj must have na przyszły rok
OdpowiedzUsuńZdecydowanie pozycja w moich klimatach. Bardzo lubię autorkę :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna okładka, klimat jest... wnętrze też może być ciekawe.
OdpowiedzUsuń