Carska droga w mojej biblioteczce
Kilka kobiet, które łączy pragnienie głębokiej miłości. Szukają jej wszędzie, również – jak przystało na wiek XXI – we współcześnie dostępnych miejscach: na Facebooku, portalach randkowych, wreszcie w realu. Są odważne i zdeterminowane, a co najważniejsze wspierają się nawzajem, udzielają sobie porad, a czasem po prostu chcą się wypłakać... Jedna z bohaterek to autorka poczytnych powieści, właśnie pisze kolejną – także o miłości wpisanej w ludzki los, którą każdy prędzej czy później spotyka na drodze swojego życia.
W patronackiej recenzji książki Teresy Moniki Rudzkiej napisałam, że powieść ta skłoniła mnie do wielu przemyśleń w temacie kobiecej natury i tego, czego same w sobie nie zauważamy.
Jeśli chcecie zmierzyć się z własną carską drogą, warto skonfrontować swoje wyobrażenia z historiami kobiet, jakie przedstawiła autorka. Bardzo gorąco was do tego zachęcam.
Zapowiada się bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się na nią skuszę.
OdpowiedzUsuńNie jest to moja ulubiona tematyka, ale od czasu do czasu sięgam po takie książki :)
OdpowiedzUsuńPodtrzymują swoją chęć przeczytania tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńTytuł kusi.
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńRecenzja i opis tej książki brzmią zachęcająco, wygląda to na moje klimaty ;). Gratuluję takiego udanego patronatu ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję kolejnego świetnego patronatu:)
OdpowiedzUsuńLubię książki, które pokazują kobiecą przyjaźń w sposób prawdziwy, nie owijając w bawełnę, że wszystko jest cukierkowe i kolorowe. I gratuluję patronatu!
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu:)
OdpowiedzUsuńoj ta potrzeba miłości tak silnie zakorzeniona...
OdpowiedzUsuńOkładka bardzo ładna, ale tematyka raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńŚwietna pozycja :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam 😊
OdpowiedzUsuńNie planuję jej czytać :)
OdpowiedzUsuńwww.whothatgirl.pl
Bede o niej pamiętać
OdpowiedzUsuńzachecajaca ksiazka
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, chętnie się zaopatrzę w tę lekturę. :-)
OdpowiedzUsuń