Ryzykant i subtelny urok szmaragdów – Andrzej Śliwa




Książka wydana pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach


"Szmaragdy budzą emocje. Inaczej niż złoto. Złoto budzi chciwość. Szmaragd budzi zachwyt i pożądanie – miłość lub nienawiść".


Gdy jest ryzyko, jest i zabawa, o czym przekonuje się bohater najnowszej książki Andrzeja Śliwy. Autor tym razem w ręce czytelników oddaje pełnokrwistą powieść beletrystyczną, a ja cieszę się, że zdecydował podjąć się tego literackiego wyzwania. Szkoda byłoby bowiem nie wykorzystać wiedzy, jaką posiada i otoczyć jej sensacyjną fikcją, pozwalającą na stworzenie wciągającej, przygodowej powieści.


Andrzej Śliwa to geolog, który przez kilkadziesiąt lat zajmował się eksploatacją złóż, najczęściej w Afryce i w Azji. W firmach, w których pracował wykonywał wiele funkcji, od geologa terenowego do szefa przedsiębiorstwa, a nawet dyrektora kopalni złota. Autor w trakcie swojego zawodowego życia poszukiwał i eksplorował także złoto oraz szmaragdy. Wydał do tej pory trzy książki: "Notatki geologa – szmaragdy, złoto i smak przygody", "Ścigając marzenia – w pogoni za złotem" oraz "Afryka nie dla mięczaków".


Stan, inżynier górnik z Polski, zamieszkuje w Zambii i pracuje w tutejszej kopalni jako specjalista. Bohater zafascynowany szansami i możliwościami dotyczącymi handlu szmaragdami, konsekwentnie, krok po kroku, buduje wielki, międzynarodowy biznes związany z tymi kamieniami. Po drodze spotyka go wiele niebezpieczeństw, zamachów na życie, ale także przyjemności oraz… wielka miłość, która nie daje o sobie zapomnieć.


Pierwsza, w pełni epicka powieść Andrzeja Śliwy to obfitująca w wiele ciekawych perypetii, historia awanturnika w starym tego słowa znaczeniu, czyli człowieka, którego życie obfituje w nietuzinkowe przygody. Stan to bowiem taki właśnie sztandarowy przykład osobowości wpisującej się w ten obraz, którego ryzyko to drugie imię. Autor oprócz tego nacechował tę postać nieco kontrowersyjnym stylem bycia zarówno w sferze biznesowej, jak i prywatnej oraz poglądami, budując jej dość niejednoznaczny, pełen kontrastów obraz. A takie kreacje wywołują we mnie najwięcej emocji i przemyśleń w temacie skomplikowanej ludzkiej natury, która przecież nigdy nie jest jednowymiarowa.


Jak na powieść przygodową z wyraźnie zaakcentowaną warstwą awanturniczą przystało, Andrzej Śliwa nie omija roli takiego właśnie utworu, polegającego na swoistej dydaktyce i funkcji edukacyjnej. Niezmiernie cieszy mnie bowiem fakt, że autor wplata w fikcyjną akcję, mnóstwo interesujących informacji dotyczących historii handlu i wydobycia szmaragdów, ciekawostek o największych kolekcjach tychże kamieni i przede wszystkim o całej gorączce związanej ze szmaragdami. Trzeba przy tym przyznać, że warstwa ta jest dość obszerna, ale na szczęście posiadana wiedza autora jest przez niego umiejętnie wplatana w odpowiednie miejsca w fabule, dzięki czemu ta zyskuje na wartości, przemycając mało znane fakty dotyczące rynku wydobycia szmaragdów.


Nie mogę nie wspomnieć o warstwie lirycznej występującej w tej powieści, a mianowicie o licznych wierszykach Stana, które wplatane w akcję, stanowią dość spore zaskoczenie. To wiersze frywolne, nacechowane lekkim erotyzmem, które dodają całej fabule swoistego smaczku i wywołują uśmiech na twarzy czytelnika.


"Ryzykant i subtelny urok szmaragdów" to książka, która okazała się dobrym połączeniem wszechstronnej wiedzy Andrzeja Śliwy, jaką czytelnicy poznali przy okazji jego wcześniejszych publikacji oraz swoistego pierwiastka przygody drzemiącego we krwi geologa. To zupełnie nowa twarz autora, która mam nadzieję podejmować się będzie kolejnych takich wyzwań w przyszłości. Jeśli więc chcecie się przekonać o tym, czy subtelny urok szmaragdów rzeczywiście działa, przeczytajcie koniecznie tę powieść.


Z Andrzejem Śliwą

Wpis powstał w ramach współpracy z autorem.

15 komentarzy:

  1. zapowiada się ciekawie, jestem zaintrygowana:D
    //Pola
    www.czytamytu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę musiała poznać tę książke. Jeszcze nigdzie jej nie widzialam

    OdpowiedzUsuń
  3. I really like this sort of books
    Have a great time

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie poznam twórczość pana Śliwy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam twórczości tego autora, ale coś czuję, że rozejrzę się w bibliotece za jego książkami. Może coś się znajdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię książki, w których autorzy również dzielą się swoja wiedzą, a do tego sama historia jest ciekawa.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka intrygująca okładka. Zaciekawiłaś mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz słyszę o tym panu, ale przyznam, że mam ochotę zapoznać się z jego twórczością.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znałam wcześniej autora, ale chcę to zmienić. 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie słyszałam wcześniej o tym autorze. Zaintrygowałas mnie ta książka.
    Pozdrawiam 😀
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Od jakiegoś czasu kusisz mnie ta książka ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Możliwe, że kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam twórczości tego autora, ale zapowiada się intrygująco :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szmaragdy rzeczywiście inspirują, w końcu to zieleń, która daje nadzieję i uspokaja. Mam już na liście, chyba ktoś Cię uprzedził :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger