"Dogonić miłość" - Anna Sakowicz
"Naturalną potrzebą człowieka jest poczucie wolności".
Agata miała swój plan, ale jak to z planami czasami bywa, ich realizacja zmierza w zupełnie inną stronę, niż w pierwotnym scenariuszu. Często to bowiem kapryśny los decyduje za człowieka, wplątując go w zupełnie nieprzewidywalne sytuacje, tak jak w przypadku bohaterek tego cyklu, które muszą zmierzyć się z kilkoma niespodziankami.
Anna Sakowicz to absolwentka filologii polskiej, filozofii oraz edukacji filozoficznej na Uniwersytecie Szczecińskim, a także edytorstwa na Uniwersytecie im. kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Autorka swoje teksty publikowała w prasie pedagogicznej, debiutowała zaś zbiorem humoresek pt. "Żółta tabletka". Mieszka obecnie na Kociewiu, uwielbia wędrówki po meandrach literatury, kolekcjonuje stare książki.
Realizacja planu Agaty przebiega dość nietuzinkowo, bowiem bohaterka ani nie schudła, ani nie znalazła dla siebie mężczyzny, ale za to zaszła w ciążę. Błogosławiony stan weryfikuje jej zamierzenia oraz pewne znajomości. Pola tymczasem postanawia żyć samodzielnie i w tym celu wyprowadza się od rodziców, a w międzyczasie dopuszcza aktu wandalizmu, którego skutków dla swojego prywatnego życia z pewnością się nie spodziewa.
Dalsze losy uroczych sióstr Żółtaszek to kolejne, zupełnie nieprzewidywalne perypetie dwóch kobiet, które we współczesnym, zabieganym życiu, pragną dogonić miłość i odnaleźć szczęście. Anna Sakowicz nie ułatwia dziewczynom osiągnięcia tych celów, bowiem na ich drodze stawia sporo przeszkód, które muszą pokonać. Sporo dzieje się w tej części, trudno przewidzieć kolejne kroki bohaterek, a do tego pojawiają się nowe postacie, odgrywające ważne role w ich życiu. Fabuła więc jest dość mocno urozmaicona, bowiem funduje czytelnikowi sporo nieprzewidywalnych zwrotów akcji.
W tym tomie moją uwagę zwróciły dwa, niezwykle ważne tematy, których istotę zgłębiałam z wielką powagą. Pierwszy to szeroko zaakcentowane zmiany, jakie ciąża wywołuje w ciele kobiety, a także idące za tym, późniejsze macierzyństwo. Agata musi bowiem zmierzyć się między innymi z dodatkowymi kilogramami, co ma przecież niewiele wspólnego z jej planem schudnięcia. Druga płaszczyzna, również niezwykle ważna to wątek poczucia bycia atrakcyjną dla mężczyzny, gdy jest się osobą niepełnosprawną. Autorce udało się na tym polu ukazać w pełni rozterki Poli oraz naświetlić także rozwój jej relacji ze Sławkiem, którego postawa zasługuje na najwyższy podziw.
Anna Sakowicz z pewnością napisze kolejną część losów sióstr Żółtaszek, gdyż otwarte zakończenie, pozostawia jej taką furtkę. Na pewno dylogia ta oprócz warstwy stricte typowo rozrywkowej, przemyca bardzo ważne tematy, nad którymi warto pochylić się podczas jej lektury. Na koniec pozostaje więc zadać pytanie o to, ile może być warte szczęście? Jak się okazuje, czasami wystarczą całe trzy złote.
Z Anną Sakowicz |
Egzemplarz recenzencki otrzymany od autorki.
Obie książki warte przeczytania :)
OdpowiedzUsuńLektura tego cyklu jest jeszcze przede mną, ale na pewno nadrobię zaległości, bo bardzo cenię sobie prozą autorki.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Miało pozostać otwarte zakończenie, ale prośby czytelników przeważyły sprawę. Pisze się kontynuacja. :)
OdpowiedzUsuńAch, to cześć cyklu. Brzmi całkiem sympatycznie, może spróbuję się zapoznać?
OdpowiedzUsuńTakie powieści obyczajowe lubię, gdy poza rozrywką dostarczają też tematów do refleksji.
OdpowiedzUsuńTej autorki czytałam tylko książkę dziecięcą.
OdpowiedzUsuńNa pewno lektura godna uwagi :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, wiem komu polecić :)
OdpowiedzUsuńA więc jest i zabawa i są też wartościowe tematy. Nie miałam pojęcia o istnieniu dylogii, a nazwisko autorki nie jest mi jeszcze znane więc chętnie odkryję go osobiście.
OdpowiedzUsuńCzytałam i również polecam <3
OdpowiedzUsuńjeszcze nic nie przeczytałam tej autorki, muszę nadrobić zaległości:)
OdpowiedzUsuńwow, amazing post dear :)
OdpowiedzUsuńhttps://bubasworld.blogspot.com/
Nie znam tej autorki, ale jestem zainteresowana bardzo tymi książkami :)
OdpowiedzUsuńNa razie nie mam w planach tego cyklu.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej serii, ale zainteresowała mnie. Myślę, że w wolnej chwili po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńI znów nie znałam, ani nawet nie słyszałam. Inna sprawa, że ja raczej czytuję inne gatunki, ale Twoja recenzja intryguje - ta "opcja ciąża"... pomyślę :)
OdpowiedzUsuńWszystko co związane z macierzyństwa jest mi bliskie
OdpowiedzUsuńoj ciąża to ogromne zmiany w ciele, w życiu, w rodzinie...
OdpowiedzUsuńDla mnie ta książka była miłym przerywnikiem w fali kryminałów, w których się zaczytuję ;)
OdpowiedzUsuńPolecam obie książki.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńNo muszę przyznać, że ja akurat lubię korzystać z różnych książek związanych z miłością. Często można korzystać z jakiś fajnych cytatów, które można na co dzień używać, np. w wiadomościach do ukochanej osoby. Piszecie sobie wiadomości na dzień dobry? Jeśli tak, to sprawdźcie przykładowe teksty tutaj https://kobietamawplyw.pl/sms-na-dobranoc-dla-niego-i-dla-niej-najlepsze-czule-wiadomosci-od-serca/ .
OdpowiedzUsuń