"Co byś zrobił, gdybyś mnie dogonił?" na mojej półce
Po błyskotliwym młodzieńczym debiucie Helenie Maj nie udało się napisać kolejnej książki i jako trzydziestolatka nadal musi znosić nieustanne nagabywania o to, czemu tak się stało.. Życie osobiste też jest źródłem frustracji: Helena wciąż nie pozbierała się po bolesnym rozstaniu z Igorem, a szansa na nową miłość wydaje się jej zupełnie nieosiągalna. Tymczasem w jej mieście dochodzi do zamachu terrorystycznego. Atmosfera zagrożenia i niepewności sprawia, że Helena zaczyna zupełnie inaczej postrzegać to, co się wokół niej dzieje. A dzieje się coraz więcej...
W patronackiej recenzji tej książki napisałam, że autorka bardzo ujmująco kreśli portret psychologiczny pisarki, którą dopadła największa tragedia, jaka może zdarzyć się w tym zawodzie, czyli niemoc twórcza.
Na okładce książki znajdziecie moją rekomendację.
Powieść niesie ze sobą przesłanie mówiące o tym, że nie znajdziesz szczęścia, wciąż patrząc za siebie. Gorąco polecam wam lekturę tej książki.
Lubię książki z przesłaniem, więc chętnie sięgnę po ten tytuł. 😊
OdpowiedzUsuńFajnie że książka ma przesłanie tym bardziej że każdy szczęścia szuka.
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnę po tę książkę, to raczej coś dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję nabytku :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie wątek ataku terrorystycznego. ;))
OdpowiedzUsuńCzeka na półce na swoją kolej. Jednak po tym opisie ... hmmmm znajdzie się w moich rękach jak tylko skończę cykl "Kobiety nieidealne" ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie pierwsze słyszę - ale Twoja recenzja mnie zachęciła. Ufam, że jeśli sięgnę, to się nie zawiodę... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się przesłanie
OdpowiedzUsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKsiążki z głębszym sensem są na pewno motywujące. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję patronatu i rekomendacji ;)
OdpowiedzUsuńRecenzja ciekawa jak zawsze, ale książka raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie
OdpowiedzUsuńBardzo trafne przesłanie.
OdpowiedzUsuń