"Smak szczęścia" - Klaudia Kopiasz




"A czym jest szczęście, jeśli nie chwilowym darem, który zaraz znika, gdy się go bardziej zakosztuje?".


O tym, jak można poczuć zapach szczęścia, czytelnicy przekonali się po lekturze pierwszej części losów Mii i Williama. W kontynuacji autorka postawiła na smak szczęścia, który podobnie jak zapach, bardzo łatwo przegapić w natłoku innych. Ta książka również wydaje się być świetną propozycją na letni wypoczynek – wciąga, angażuje i przynosi ze sobą dużo dobrych myśli.


Klaudia Kopiasz to pisarka i podróżniczka z nieustającym apetytem na życie. Swoją przygodę z literaturą rozpoczęła już w wieku 11 lat. Jej dotychczasowy dorobek literacki to bajki nagrodzone w konkursie "Chcecie Bajki...Oto Bajka", opowiadanie pt. "Toskańskie co nieco" zamieszczone w Antologii Klubu Młodych Pisarzy 2014 oraz trzy powieści. Autorka uwielbia podróże, gotowanie, operę i książki. Zna trzy języki obce.


Mia pokonuje chorobę i znowu pragnie korzystać z życia. Bohaterka postanawia pojechać do Londynu, by tam spotkać się z Williamem i podziękować mu za okazaną pomoc. Niestety, na miejscu jest świadkiem miłosnej sceny pomiędzy mężczyzną, a jakąś kobietą. Rozczarowana wraca więc do Bostonu i postanawia ułożyć sobie życie z kimś innym.


Jakże często zbyt łatwo interpretujemy i definiujemy na swój własny sposób sytuacje, których jesteśmy świadkami. Przekonuje się o tym Mia, która zbyt szybko wyobraża sobie coś, czego nie ma i przez to właśnie niewyobrażalnie cierpi. Jak jednak pokazuje Klaudia Kopiasz, z miłością nie warto zwlekać pomimo tego, że to najbardziej nieokiełznane uczucie. Bo przecież ta powieść jest właśnie o miłości. Przeznaczona dla romantycznych dusz, którym nie przeszkadza przewidywalne zakończenie i nieco sztampy w fabule. Dla osób, które lubią poczytać o sile prawdziwego uczucia, która nie zna granic.


Klaudia Kopiasz po raz kolejny daje ujście swojej podróżniczej pasji i zabiera czytelnika na wyspę Zakynthos, a także do przepięknych Włoch. Jestem bezgranicznie zachwycona tym, jak autorka malowniczo oddaje klimat takich miejsc, oraz tym, jak poprzez cudowne opisy, potrafi poruszyć wyobraźnię czytelnika. I jak przede wszystkim kusi do odwiedzenia takich malowniczych zakątków. To z pewnością wartość dodana jej prozy, która wpływa na cały, pozytywny odbiór jej twórczości.


"Smak szczęścia" to lektura na jedno, dłuższe popołudnie. Nie trzeba oczywiście znać pierwszej części, ale dla zrozumienia pełnego obrazu zaistniałej sytuacji między głównymi bohaterami, warto najpierw poznać "Zapach szczęścia". To bowiem historia pokazująca, że życie potrafi zaskakiwać na wielu płaszczyznach.



Egzemplarz recenzencki otrzymany od autorki.

23 komentarze:

  1. Gratuluję udanego spotkania !

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa pozycja, ale zacznę chyba od pierwszej części :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś się na nią skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam wcześniej o tej serii. Z chęcią poznam pierwsza część tej historii. Pozdrawiam 😀
    www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie spędzę z z tą książką kilka godzin. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie slyszalam ani o tym tytule ani o autorce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh very interesting book sweetheart
    xx

    OdpowiedzUsuń
  8. Zainteresowała mnie ta książka. Chętnie sięgnę najpierw po pierwszą część tej historii i przekonam się, czy to coś dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Literacka podróż do Grecji, czemu nie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przeczytałam i niestety mam inne zdanie , pierwsza część Ok, ale druga :( nie zachwyciła mnie,niczym nie zaskoczyła, przewidywalna . Autorka bardzo młoda i na pewno będzie miała jeszcze nie jedną dobrą książką bo pisze lekko ,ale za wszelką cenę chciała tu wszystko poskładać ,tak idealnie i wyszło jak wyszło ,według mojej opini ..... ale może nie jestem taka romantyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Troszkę nie mój klimat ale tytuł mega pozytywny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba skuszę się na pierwszą, a później na tą część :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ piękna okładka. Zachęciłaś mnie wzmianką o tych malowniczych opisach 😍

    OdpowiedzUsuń
  14. Już okładka jest zachęcająca :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo spodobała mi się okładka tej książki. Lubię taką tematykę, kiedyś przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wolałabym jednak poznać pierwszą część.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam pytanie - jak to robisz, że zajmujesz wysoko miejsce w rankingu na zblogowanych?
    OBSERWUJĘ :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiedziałam, że zajmuję tam jakieś miejsce. Muszę zerknąć :)

      Usuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger