Zapraszam na spotkanie z Magdaleną Witkiewicz
Po lekturze najnowszej powieści Magdaleny Witkiewicz pt. "Jeszcze się kiedyś spotkamy" mam do autorki wiele pytań, więc tym bardziej cieszę się, że będę miała okazję je zadać. Magda pojawi się w łódzkim Empiku już w tę sobotę.
Magdalena Witkiewicz
18 maja, godz. 16:00
Empik Manufaktura, Łódź, ul. Karskiego 5
Najnowsza książka Magdaleny Witkiewicz pt. „Jeszcze się kiedyś spotkamy” (Wydawnictwo Filia) już na długo przed premierą została okrzyknięta najważniejszą w jej życiu. Jest to bowiem opowieść zainspirowana rodzinną historią autorki, a jednocześnie wzruszająca historia o różnych obliczach miłości wykradzionych wojnie, życiowych wyborach i rodzinnych tajemnicach, które mają większy wpływ niż nam się wydaje. Książka porusza zagadnienie psychologii transgeneracyjnej, zgodnie, z którą, to, kim jesteśmy nie zależy wyłącznie od naszych genów czy wychowania, ale również od przeżyć naszych przodków.
Uwielbiana przez kobiety Magdalena Witkiewicz od lat wzrusza i motywuje swoje Czytelniczki, nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Jej książki czytają kobiety na trzech kontynentach. W swych powieściach porusza trudne tematy samotności, poszukiwania sensu życia, dokonywania niełatwych wyborów, miłości. Jest nazywana specjalistką od szczęśliwych zakończeń, opowiada o poważnych sprawach w lekkim, a czasami nawet w bardzo lekkim stylu.
Czytaliście już najnowszą powieść Magdaleny Witkiewicz? Macie ją w planach?
Życzę owocnego spotkania Wiolu :)
OdpowiedzUsuńCzekam na fotorelację, a książka w planach jest.
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania! :)
OdpowiedzUsuńChętnie więcej dowiem się o autorce i może kiedyś będę miała okazję poznać jej twórczość. Niestety do Łodzi mam daleko :)
OdpowiedzUsuńCzekam na relację. 😊
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania :) Na pewno będzie fantastycznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Kiedyś może się na nią skuszę. Będę czekać na relację ze spotkania.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że na spotkaniu Pani Magda udzieli Ci wyczerpujących odpowiedzi:)
OdpowiedzUsuńJa raczej nie sięgnę, bo to po prostu nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuń