"Śmierć w blasku fleszy" - Alek Rogoziński
"(…) w biznesie, i poza nim ludzie żerują na naszych słabościach. Jak sępy".
Wakacje w La Palmie musiały być dla Alka Rogozińskiego niezwykle inspirujące, skoro udało mu się stworzyć kolejną, nietuzinkową kobiecą postać w swojej najnowszej komedii kryminalnej. Może kiedyś uda mi się namówić autora na to, aby napisał książkę, w której bohaterkami będą wszystkie, tak doskonale wykreowane przez niego żeńskie kreacje. To byłaby wówczas istna mieszanka wybuchowa.
Alek Rogoziński to z wykształcenia filolog, a z zawodu dziennikarz. Swoją karierę rozpoczynał w połowie lat 90. ubiegłego wieku w Rozgłośni Harcerskiej, pracował także między innymi w Radiu Plus i w Radiu Kolor. Od 2007 r. natomiast zasila redakcję magazynu Party. Kocha muzykę Madonny, jego pasją są kryminały, marzy o podróży dookoła świata i zamieszkaniu na jednej z wysp Morza Śródziemnego. Zadebiutował książką pt. "Ukochany z piekła rodem".
Mariusz Mario Kosek wraz ze swoją wspólniczką Dominiką Miśką Szustek, prowadzą agencję eventową w ramach której mają zorganizować pokaz mody z udziałem największych projektantów. Wydarzenie towarzyskie sezonu zamienia się w tragedię, gdyż zostaje na nim zamordowana znana modelka. Mario i Miśka oraz Stefania – mama bohaterki, rozpoczynają własne śledztwo mające za zadanie wykryć postać mordercy.
Dziesiąta, jubileuszowa książka Księcia Komedii Kryminalnej to powieść, w której autor nieznacznie odszedł od konwencji znanej czytelnikom z jego poprzednich książek. Otóż w "Śmierci w blasku fleszy" jest bardziej kryminalnie, a humor sytuacyjny, ironia i komiczne wydarzenia stanowią tło do toczącego się śledztwa. Muszę więc przyznać, że podczas czytania tej komedii, śmiałam się nieco mniej, niż przy poprzednich, ale jednocześnie to wyważenie w proporcjach, poskutkowało większym skupieniem się na intrydze kryminalnej, jaką zaserwował autor. A jak to u Alka bywa - jest wielu podejrzanych, są mylne tropy i jest więcej trupów, czyli pełen galimatias.
Nie mogę przejść obojętnie obok kreacji postaci Stefanii, która okazała się najbarwniejszym bohaterem tej książki. Mama Dominiki, fanka kryminałów Agaty Christie w całości skradła moją uwagę i serce. Nieco komiczna i przerysowana gospodyni domowa z Ciechanowa, niejednego mądralę z Warszawy potrafi postawić do pionu i niestraszny jej wielki świat. Zabawne dialogi z udziałem Stefanii to pełna humoru warstwa fabularna tej komedii kryminalnej, niewątpliwie stanowiąca jej atut.
Brylowanie w świecie modelingu to jak pokazuje autor, nie taka wcale łatwa i przyjemna praca. Alek Rogoziński przemyca bowiem w fabule swojej najnowszej książki, niuanse tego zawodu, wskazując niedogodności z jakimi muszą spotykać się modelki oraz zepsucie tej części świata show-biznesu. To kolejna płaszczyzna w twórczości autora, która zaciekawia i pomimo humorystycznej otoczki, skłania do przemyśleń.
Alek Rogoziński nie przestaje mnie zaskakiwać swoją pomysłowością i niczym nieograniczoną wyobraźnią. Co bowiem mogą mieć ze sobą wspólnego stary i bezcenny pierścień z trucizną oraz odpowiednik naszego polskiego portalu plotkarskiego, czyli Sensatek.pl? Otóż wiele, o czym możecie się przekonać czytając "Śmierć w blasku fleszy". Dobra zabawa gwarantowana!
|
Z Alkiem Rogozińskim |
Gratuluję udanego spotkania . Zdjęcia prześliczne :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie do nadrobienia, nie czytałam jeszcze nic tego autora:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Nie znam jeszcze twórczości tego autora, ale na pewno to zmienię. 😊
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tego autora. Wszystko przede mną
OdpowiedzUsuńLubie twórczość Pana Alka i komedie kryminalne.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie sięgnąć w końcu po książki Rogozińskiego!
OdpowiedzUsuńKsiążek nie znam ;)
OdpowiedzUsuńKomedie kryminalne to chyba nie dla mnie, ale twoja recenzja jak zwykle świetnie napisana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Pola https://czytamytu.blogspot.com
Z chęcią bym ją przeczytała :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Siostra bardzo lubi twórczość tego pisarza.
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPosiadam i mam w planach ją przeczytać w najbliższym czasie ;)
OdpowiedzUsuńJuż jakiś czas temu skutecznie zachęciłaś mnie do poznania twórczości tego autora. Na tę książkę oczywiście również dam się namówić.
OdpowiedzUsuńŚwietna książka :)
OdpowiedzUsuńno muszę przyznać, że patrząc tylko na sam tytuł to nigdy bym się tą książka nie zainteresowała. Ale po Twojej recenzji jestem już innego zdania ;)
OdpowiedzUsuńwidzę że będę musiała przeczytać:)
OdpowiedzUsuńO tak, pani Stefania przyciąga uwagę czytelnika.
OdpowiedzUsuńWłaśnie ją czytam <3
OdpowiedzUsuńNie znam, ale zapowiada się całkiem ciekawie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę w koncu przeczytać coś tego autora. ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam już dużo pozytywnych opinii o tej książce, a jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z twórczością autora, więc myślę, że to dobra okazja, by po nią sięgnąć.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Nie znam twórczości tego autora, ale chętnie to nadrobię. Z reguły czytam klasyczne kryminały, ale ciekawią mnie komediowe motywy :)
OdpowiedzUsuńBardzo chcę w końcu poznać twórczość autora :)
OdpowiedzUsuńChetnie poczytam
OdpowiedzUsuńJa byłam pod wrażeniem tej książki - dlatego z wielką przyjemnością sięgnę po inne jego książki :)
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka na półce i już nie mogę doczekać się lektury! :-)
OdpowiedzUsuńKsiążki Alka Rogozińskiego są gwarancją dobrej lektury.
OdpowiedzUsuń