Wygraj "Nowe jutro"
Zapraszam was do wzięcia udziału w konkursie patronackim, w którym możecie wygrać dwa egzemplarze książki Agaty Polte pt. "Nowe jutro".
Zasady konkursu:
- W konkursie mogą wziąć udział wszyscy posiadający adres na terenie Polski.
- Konkurs trwa od dzisiaj do 7.04.2019 r., do północy.
- Aby wziąć udział w konkursie, należy odpowiedzieć na poniższe pytanie:
Jakie mogłoby być Twoje nowe jutro?
- Swoją odpowiedź należy zostawić pod tym postem, jako komentarz.
- Wśród odpowiedzi, jakie pozostawicie pod ogłoszeniem, wybiorę dwie, które najbardziej mi się spodobają.
- Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu dwudziestu dni od zakończenia konkursu. Zwycięzcy winni skontaktować się ze mną na podany adres e-mail: subiektywnie.o.ksiazkach@gmail.com w ciągu trzech dni. Nagroda zostanie wysłana w ciągu miesiąca.
UWAGA:
Możecie w ogłoszeniu podać swój adres e-mail, ale robicie to na własną odpowiedzialność, gdyż w ostatnim czasie wystąpiły przypadki wykorzystywania tychże adresów przez oszustów wyłudzających pieniądze. Pamiętajcie, nie wymagam uzupełniania żadnych formularzy ani podawania numeru telefonu.
Do dzieła!
Powodzenia. 😊
OdpowiedzUsuńPowodzenia.
OdpowiedzUsuńMoje jutro �� dużo bym nie zmieniła w swoim życiu...mam cudowna rodzine, mam prace, która uwielbiam i która uczy mnie pokory...moje jutro ��dostaje rano wiadomości pakuj się lecisz na miesiąc do Australii ...jedynie tak mogło by wyglądać moje jutro. Więcej nic nie potrzebuje, mam to co w życiu najważniejsze, umiem się z tego cieszyc, umiem marzyć...jedynie fajnie by było mieć możliwość częstego podróżowania ��
OdpowiedzUsuńNowe jutro dla mnie to tylko takie, które jest lepsze od dzisiejszego dnia, a ponieważ dziś jest wspaniały dzień to jutro będzie jeszcze lepsze :)
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro hm... Dzieci są już "odchowane" marzę aby mąż wyzdrowiał i żył bez tego ogromnego bólu 😣 a wtedy całą rodziną wyruszamy w wymarzoną podróż do Hiszpanii 😁 chciałabym zwiedzić Polskę wzdłuż i wszerz 😊 pozdrawiam cieplutko ❤️
OdpowiedzUsuńMoje jutro. ...Jestem szczęśliwa mam kochająca rodzinę prace zdrowie cóż mogę chcieć więcej. ...Tego by to trwało zawsze tego sobie życzę 😘❤💕
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro to spokój, stabilizacja finansowa, szczęśliwe dzieci i zdrowie. To moja wizja lepszego, nowego jutra...los ciągle stawia na mojej drodze różne przeszkody, czasem brakuje mi sił do ich pokonywania, ale jako mama do potęgi 3 czerpie je z uśmiechniętych twarzy moich pociech... i będę walczyć o lepsze jutro dla nich z całych sił!
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro to takie, abym mogła wstać z lepszym humorem niż dziś, dostrzegła jeszcze piękniejszą pogodę, która w końcu zachęci mnie do wyjścia na spacer, dostała miłe wiadomości, a nie same złe... Nowe jutro mogłoby też sprawić, abym czuła się bardziej spełniona, iż zrobię więcej niż zwykle ;)
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro mogłoby przynieść mi dużo radości, mało smutku, kilka wzruszeń, mnóstwo śmiechu, zero kłótni, wiele przytulania, ogrom pocałunków, ze dwa komplementy, troszkę podziwu, szacunek i "kocham Cię" na dzień dobry a na dobranoc chwilę spokoju.
OdpowiedzUsuńPowodzenia.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńMoim marzeniem jest spędzenie tych ostatnich już przecież dni mojego życia w Alicante w Hiszpanii. Ot takie spokojne, niczym nie zmącone, beztroskie życie w cieniu rosnących palm czy ogromnych fikusów, w miejscu z przyjemną pogodą przez cały rok, z wypadami na dzikie plaże Costa Blanca, z podziwianiem wspaniałego widoku miasta, portu i morza z górującego nad miastem szczytu wzgórza Monte Benacantil czy też zwiedzaniem średniowiecznej twierdzy Castillo de Santa Barbara. Zapewne wiele przyjemności sprawiłyby mi wędrówki słynną Castillo de Santa Barbara czyli "Ulicą Grzybową" czy podziwianie cudownych wschodów słońca na plaży San Juan. A do tego od czasu do czasu wypad na El Tardeo by przy tapas i piwie posłuchać muzyki, jazgotu kolorowego tłumu a może i oddać się tańcom. No cóż; jeśli już rozpoczynać nowe życie to takie które niesie w sobie ogrom pozytywnych wrażeń i doznań, coś o czym się marzy, czego się chce doświadczyć. Póki co to niestety tylko marzenia.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńChyba nie chciałabym, żeby moje nowe jutro różniło się od starego teraz :). Lubię swoje życie, kocham swoją pracę, mam wspaniałą rodzinę, ciepły dom, chyba niczego mi nie brakuje... No, może miło by było, gdybym miała nieco więcej czasu na czytanie książek :). Ale poza tym, nie potrzebuję zmian.
OdpowiedzUsuńDobrze jest tak, jak jest :).
Nowe jutro może przynieść coś nowego np.awans w pracy, dobre wiadomości zawsze mile widziane ��każdy dzień przynosi coś nowego także należy cieszyć się z każdej chwili��
OdpowiedzUsuńZapraszam Magdalena Chęcińska Agnieszka Piszczatowska Agnieszka Szwenk Beata Owczarczyk Kasia Miller Iza Wyszomirska������
powodzenia dla wszystkich <3!
OdpowiedzUsuńByłoby słoneczne. Jestem typem cieplolubnym. Wiosną to dla mnie za mało. Czekam na lato
OdpowiedzUsuńpowodzenia;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! :)
OdpowiedzUsuńNowe jutro może przynieść nowe marzenia i nowe cele, na które dziś jeszcze nie mam odwagi, ale powoli zaczynają się rysować w mojej świadomości :)
OdpowiedzUsuńGdybyś to pytanie zadała mi trzy lata wstecz na pewno bym zmieniła co najmniej o 180 stopni swoje plany i podjęte pochopnie decyzję :)) A dzisiaj moje nowe jutro wykasowało by moją chorobę z życia i nic innego bym nie zmieniła cieszę z tego co mam, co daje mi życie. Jedyne co jest najważniejsze w życiu to zdrowie reszta zależy od nas i tylko od nas :)))
OdpowiedzUsuńSuper konkurs, powodzenia wszystkim!
OdpowiedzUsuńZ e-BOOKIEM POD RĘKĘ
Życzę wszystkim powodzenia :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Moje nowe jutro mogłoby być długo wyczekiwane, wymarzone, byłoby spełnieniem wszelkich moich marzeń i pragnień. Kolejna wizyta u lekarza, kolejne badania w perspektywie. Długa kolejka, więc jak zawsze czytam książkę. Nagle słyszę moje nazwisko, więc podnoszę się i wchodzę do gabinetu. Lekarka jak zawsze ze mną rozmawia, zaczyna badania, i teraz coś się zmienia. Słyszę słowa, na które czekałam od długiego czasu…. Gratuluję. Jest Pani w ciąży. To dopiero początek, około czwarty tydzień. Było warto, udało się, teraz musi Pani na siebie uważać.
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro mogło by być spełnieniem moich marzeń. Najpierw wycieczka do Japonii, potem do Korei Południowej a tam koncert BTS i poznanie kogoś kto jest podobny do mnie. Właśnie takie pragnę mieć nowe jutro.
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro najlepiej gdyby od rana świeciło słońce za oknem i w duszy,mniej problemów dnia codziennego i więcej życzliwych osób wokoło. To nowe jutro moje chciałabym również zacząć od pewnych postanowień,że nabiorę trochę dystansu do niektórych spraw,nie zmienię świata,tych pędzących chwil -mogę jedynie ,,chwytać,,cudne chwile we własnym otoczeniu,z bliskimi,znajomymi i cieszyć się z drobnych rzeczy.Chciałabym potrafić bardziej cieszyć się z drobnostek,uczę się tego.Wiosna to doskonały moment na ,,posprzątanie,, domu ,porządki wokoło ,ale i w samej sobie,czyli ustalenie co jest ważne,a co można odpuścić.
OdpowiedzUsuńJakie może być moje nowe jutro? To zależy czy mógłby się stać cud. Czasem chcielibyście wymazać wspomnienie z pamięci na zawsze, być zdrowi, żyć bez złej podjętej decyzji, by jutro było lepsze. Chcielibyśmy, by nasze marzenia spełniły się jak za machnięciem różdżki następnego dnia. To byłoby fajne nowe jutro, ale zbyt wyśnione, rzeczywistość jest zgoła inna. Dlatego moje nowe jutro (bardziej przyziemne) zaczęłoby się od stania się bardziej odważną osobą. Strach, brak odwagi potrafi sparaliżować życie. Dzięki temu może podjęłabym bardziej śmiałe decyzje, przynoszące więcej pozytywnych skutków niż podążanie za bezpiecznym, sprawdzonym wyborem, ale niepozwalającym się rozwinąć. W tym przypadku sama mogę sobie stworzyć nowe, lepsze jutro tylko wiąże się to z przełamaniem pewnych barier.
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro Hmm niby takie proste pytanie a jednak ciężko znaleźć odpowiedź. Jeżeli miałabym zacząć swoje nowe jutro, zaczęłabym od siebie, starałabym się nie przejmować wszystkim a już na pewno nie drobiazgami nabrałabym większego dystansu i zwolniła trochę tępo życia, po to by cieszyć się z każdej drobnostki i każdej chwili z bliskimi, Każdy z Nas może zacząć swoje nowe jutro ale musi zacząć od siebie tylko ta zmiana czasem jest najcięższa.
OdpowiedzUsuńObudziłabym się z głową pełną marzeń i nowych celów do zrealizowania. Pozytywna energia rozpierałaby mnie od środka. Wykorzystałabym ją na 100% nie wybierając dróg na skróty. Podążałabym z nieograniczoną odwagą i siłą do działania! Nowe jutro - ta sama ja!
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro byłoby optymistyczne, wolne od kompleksów i pelne chęci do działania. To jutro zrobiłbym coś dla bliskich oraz dla siebie, zdecydowalabym się spełnić swoje największe ukryte marzenia..Jutro miałabym odwagę być lepsza wersja siebie.
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro może nadejść lada dzień. Jestem w ostatnim okresie ciąży, czekam na powrót męża do domu, bo do tej pory pracował wyjazdowo, a nadejście maleństwa może nastąpić w każdej chwili, więc wielkie zmiany zbliżają się ku mnie jeszcze większymi krokami. A jak może wyglądać to nowe jutro? Mam nadzieję, że to będzie piękny dzień z ukochanym u boku, że będzie on moim wsparciem, nie będzie powodów do paniki, a mimo tego, że wiem, że może być ciężko i boleśnie, to całość zakończy się wyczekanym nowym członkiem rodziny i wzruszeniem, szczęśliwym powrotem do domu i nowe jutro oznaczać będzie w tym przypadku początek całkiem nowego życia.
OdpowiedzUsuńNowe jutro... ach co najmniej dwie opcje mam na myśli :) Pierwszy to, budzę się na plaży w Tajlandii z moim narzeczonym i okazuje się że tam mieszkamy, tak piękny sen, ale w rzeczywistości druga opcja jest na dłuższą metę wspanialsza. Więc moje nowe jutro to wybudowany już do końca dom, urządzony tak jak chcemy, z zieloną trawką, tujami i placem zabaw dla dziecka, które mam nadzieję niedługo będę miała :) Dzięki temu rozmarzyłam się i jeszcze bardziej będę dążyć żeby te nowe jutro nadeszło :)
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro mam nadzieję, że nigdy nie nadejdzie...
OdpowiedzUsuńCieszę się z tego do czego do tej pory udało mi się dojść, cieszę się z tego co udało mi się osiągnąć oraz z nadzieją patrzę na przyszłość. Nie chciałabym aby nastało "nowe" jutro. Niech kolejne dni będą takie jak te. Bardzo często cholernie ciężkie, nieprzewidywalne i nie zawsze zgodne z oczekiwaniami, ale satysfakcja z osiągniętego celu potrafi zrekompensować wszystkie niedociągnięcia, które napotkałam na drodze.
Jutro podobno nigdy nie nadchodzi, zawsze jest tylko dniem następnym po dzisiejszym. Więc wszystkie zmiany, które mamy dokonać jutro zróbmy dzisiaj :).
Nowe jutro byłoby dla mnie brakiem zmartwień. Nie byłabym w nim nieśmiała, lecz przebojowo krocząca przez życie. Bez strachu o siebie i bliskich. Nie bojąca się wyzwań.
OdpowiedzUsuńmoje jutro to jutro bez bólu i chorób
OdpowiedzUsuńNowe jutro - w warstwie słownej zrozumiałe i niebudzące emocji. Jednak, gdy nieco się zastanowimy, nikt z nas nie wie, jakie jest to "nowe" ani co wydarzy się jutro. Tak więc nowe jutro jest przede wszystkim nieznane. Ale jakie mogłoby być? Przede wszystkim ciekawe, bo skoro nie może być przewidywalne, to chociaż niech poprzez swoją "nowość" i odniesienie do przyszłości zaspokoi naszą ciekawość
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro tak naprawdę lada moment nadejdzie, zostało jeszcze tylko kilka dni... Na pewno wiele zmieni w moim życiu, wprowadzi w nie chaos, ale również dużo szczęścia. Co to takiego? To moje maleństwo Blanka.
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro to przede wszystkim korzystanie z każdej chwili danej przez życie, wyciskanie życia niczym cytrynę, by wydobyć z niego jak najwięcej. Nie ważne, czy moje jutro działoby się w górach, nad morzem, na cichej wsi czy w pięknym i zabytkowym mieście. Ważne, że korzystałabym z niego pełną piersią. Łapalabym każdą wolną chwilę, by pobyć z bliskimi; starałabym się jak najwięcej podróżować, by gromadzić wspomnienia i doznania; zaczytywałabym się podczas podróży tylko w dobrych książkach i nie pozwoliłabym nieprzychylnym ludziom wpływać na moje życie. Przeszłość zostawiłabym za sobą, liczyłoby się tylko tu i teraz. Nikt z nas nie wie, ile potrwa nasze jutro. Czy będzie nam dane dożyć późnej starości czy niebawem skończy się nasze życie. Więc każdy dzień mojego nowego jutra traktowałabym tak, jakby miał być ostatnim. 😊KINGA SALAMON
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro mogłoby być, i tak zapewne będzie, mieszanką sprzecznych ze sobą emocji. Z jednej strony pełne ekscytacji, podszyte dreszczykiem podniecenia, a jednocześnie strachu przed tym co nowe, nieznane, nieodkryte, bo nikt nie wie, co przyniesie mu nowy dzień. Z drugiej strony wypełnione tęsknotą, żalem, nutką sentymentu za tym, co minęło i nigdy już nie wróci, tym co zostało w bezcennych wspomnieniach i na starych zdjęciach...
OdpowiedzUsuńMoje nowe jutro - budzę się i stwierdzam, że ten dzień odmieni moje życie, po czym z ochotą realizuję wszystkiego swoje cele, dzięki którym zaczynam mieć życie, o jakim marzyłam.
OdpowiedzUsuńMagdalena Zając
Mój e-mail: magda-17_17@o2.pl
Nie chciałabym wiele zmieniać bo jest dobrze, jedno czego mi brakuje to takiej beztroskiej radości bo mam tendencję do martwienia się i bardzo mi ta cecha przeszkadza.Dorota dora3@interia.pl
OdpowiedzUsuńJeśli Bóg pozwoli doczekać mi "jutra", chciałabym, by było ono takie, jakie było "wczoraj".
OdpowiedzUsuńBo "dziś" niestety opuszcza mnie "szczęście" :( Kryzys w małżeństwie trwa... Chciałabym usłyszeć od męża słowa "zrozumiałem swój błąd...", "przepraszam...", "kocham cię..."
Moje jutro wyglądałoby tak jak moje dzisiaj. Mam wspaniała córeczkę, rozwijam swoją pasję, staram się być szczęśliwa. Jeżeli mogłabym wybierać jak wyglądałoby moje jutro to chciałabym żeby wyglądało tak jak to dzisiejsze i wczorajsze :)
OdpowiedzUsuńNowe jutro... pakuję się jeszcze dziś,a jutro wylatuje do Kanady bo tam są szczęśliwi ludzie ze szczęściem wypisanym na twarzy.
OdpowiedzUsuńDla mnie nowe jutro, to skok w marzenia, których nie da się spełnić. Jak każda niezależna kobieta, chciałabym obudzić się z dobrze płatną pracą, ale jednocześnie z taką, do której chciałoby mi się wracać. Chciałabym w nowym jutrze nie mieć żadnych sporów ani stresu. Po prostu obudzić się, niczym się nie martwiąc.
OdpowiedzUsuńNowe jutro jest ekstrawagancką próbą podjęcia zmiany w naszym życiu. Jednak najpierw należy przeanalizować to, co należy zmienić w naszym życiu. Ludzie popełniają dużo błędów w życiu, jednakże najczęściej dostrzegają je i naprawiają sytuację w zamaszysty sposób.
OdpowiedzUsuńNowym jutrem może być innowacyjna zmiana. Najważniejsza jest motywacja.
Mogę śmiało stwierdzić, iż przeżyłam swoje nowe jutro. Pewnego dnia dostrzegłam to, co mi przeszkadza. Żyłam z nadwagą dobre 14 lat, Uwielbiam jedzenie, wstydziłam się ludzi i swojej postury. W skrócie : Nie czułam się wartościową nastolatką,bylam wysmiewana. Pewnego dnia postanowiłam to zmienić, zaczęłam się odchudzać i ograniczać jedzenie. Bardzo dużo cwiczylam i pewnego dnia stwierdziłam, że nie potrzebuję już jeść, z każdym dniem byłam coraz słabsza. Czułam, że im mniejszą liczbę widzę na wadze, tym większa czerpię z tego przyjemność. Czułam, że nie potrafię już normalnie jesc tyle, ile jedzą moi rówieśnicy. Byłam już chuda i bardzo mocno słaba. Moi rodzice nakazali mi jeść, zaprowadzili mnie do lekarza i stwierdzono u mnie anemię oraz anoreksję. Stworzyłam sobie,,potworka '' w głowie, który pilnował każdą dostarczoną kalorię. Próbowałam go wytępić, lecz to nie było takie łatwe.
Nikomu nie życzę przechodzenia przez tą chorobę. Jednakże czerpię z tego korzyści.Mianowicie podpisałam umowę z agencją modelek, zostałam pokochana przez cudownego mężczyznę i wróciłam na,, młodzieżową drogę ''. Chciałabym się obudzić i docenić to, o czym mówią do mnie ludzie, że jestem naprawdę bardzo dobrym człowiekiem. Moim celem aktualnie jest wiara w swoją wartość.