"Mów szeptem" niebawem w księgarniach
Agnieszka Olejnik powraca z nową książką. Już 30 stycznia w księgarniach nakładem Wydawnictwa Kobiecego pojawi się "Mów szeptem".
Młodzi. Samotni. Rozdarci.
Witek to miłośnik Szekspira i geniusz matematyczny, który rozumie liczby lepiej niż ludzi. Chłopak ma też rzadki dar i widzi słowa jako kolory. Pomimo tego, że świat Witka jest bogaty, to samotny, bo nie ma w nim przyjaciół.
Kiedy w szkole pojawia się nowa uczennica, Witek od razu zwraca na nią uwagę. Nie zniechęca go to, że Magda jest skryta i małomówna. Dziewczyna bardzo go intryguje i chociaż Witek nie szuka miłości, to chce poznać ją bliżej.
Oboje są zupełnie różni, a jednak jest coś, co ich łączy. Oboje są samotni, bo uważają, że lepiej być samemu niż kochać i cierpieć. Kiedy spotka ich tragedia, zrozumieją, że tylko miłość pozwoli im przetrwać.
O autorce:
Agnieszka Olejnik – znana w Polsce autorka powieści obyczajowych, która wydała do tej pory 17 książek. Z wykształcenia polonistka i anglistka, a prywatnie mama trzech synów. Uciekając przed zgiełkiem miasta, zamieszkała w domu na skraju lasu. Uwielbia podróże, dawniej chodziła po jaskiniach i latała szybowcem. W jej książkach poruszane są ważne i trudne problemy zarówno nastolatków jak i całkiem pogubionych dorosłych.
Już niebawem poznacie moje wrażenia z tej lektury. Jesteście zainteresowani przeczytaniem tej książki?
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Kobiecym.
Na pewno przeczytam :D Nie mogę się jej doczekać :D
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Bardzo chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTak, chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńIntrygujący opis.
OdpowiedzUsuńJa również czuję się zachęcony, idealna na zimowy wieczór, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe, że się skuszę, bo czytałam już inne książki autorki.
OdpowiedzUsuńLubię książki tej Pani, więc i tą na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej książki. 😊
OdpowiedzUsuńCzasem to właśnie przeciwieństwa sie przyciągają.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w zaczytanym 2019 roku.
jakoś mnie to nie korci:)
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za nią po 30 stycznia :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku <3
OdpowiedzUsuńIntrygujący opis :)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zainteresowana tą książką :)
OdpowiedzUsuńBrzmi jak książka dla młodzieży... to chyba nie dla mnie;)))
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku!
pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Może być ciekawie. Zastanawia mnie tylko czy, to nie będzie raczej książka dla młodzieży ...
OdpowiedzUsuńZobaczymy co napiszesz :).
Z twórczością autorki miałam już styczność. Na pewno przypadła mi ona do gustu. Nie miałam pojęcia o tej premierze. Chętnie dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńŁadna okładka i intrygujący wątek, taki który lubię :)
OdpowiedzUsuńO, wychodzi akurat w moje imieniny :)
OdpowiedzUsuńKto wie, może się skuszę.
Ja już przeczytałam. Bardzo mi się podobała. :)
OdpowiedzUsuńHmm… Powieść obyczajowa, gdzie zwykle brak szybkich pościgów czy pojedynków, po których trup ściele się gęsto – z odpowiednio skonstruowaną fabułą – może być równie intrygująca co kryminał :).
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie poznałam twórczości autorki :)
OdpowiedzUsuńŚwietna okładka - intrygująca - a i zapowiedź jest interesująca - zapowiada się uczta czytelnicza.
OdpowiedzUsuńJa już jestem po lekturze. Świetna książka!
OdpowiedzUsuńBrzmi naprawdę intrygująco!
OdpowiedzUsuń